Forum.Gomoku.pl Strona Główna Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: maestro
2014-07-10, 20:04
Najwięksi "Blokersi Gomoku"
Autor Wiadomość
truskawek 

Dołączył: 29 Wrz 2007
Posty: 679
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2008-11-30, 20:30   

ja staram sie blokwoac (open rywala) albo grać open któy jako tako rozkminiłem. Bo co mam niby robić? atakować? z szablą na czołg? jak gram z jakimś redem czy super redem(nick dopisz dowolnie) to licze na to że sie zbyt zapędzi i go skarce... znalezienie bloka jest łatwiejszxe od znalezienia sw...
 
 
 
vilumisiek 


Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1604
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-11-30, 22:16   

teletombola napisał/a:
kolejny beznadziejny temat zalozony tylko dlatego ze wspaniali tego forum nie radza sobie z kims kto nawet nie ma zamiaru ulozyc 5 kamieni :) tak samo jak nie radza sobie ze znalezieniem cuta placza o schemy, to jest bardziej zalosne niz blokowanie....na reke im jak stawiaja 3 na dole i dawaj na czas.....co kogo kuzwa obchodzi czy atakuje czy broni ? cieszcie sie ze blokuja to nie uloza 5 :) sens atak - obrona to tak jak wielkanoc a boze narodzenie.... poprostu nie robia wtedy bledow i ciezko wam jest ich pokonac dlatego ryczycie. Przez takie cos zeszly na psy tury of, a teraz to forum, nastepny temat zalozcie dla tych ktorzy atakuja ale nie tak jak chcecie...


Wiesz, tu nie chodzi o to, że blokowanie to coś złego (chodź są omawiane przypadki skrajnych blokowań)- równie dobrze moglibyśmy założyć temat "Najwięksi ofensorzy" o takich, co nawet nie patrzą co zrobi przeciwnik w następnych ruchu byleby szukać vcfa czy atakować przy ścianie chociaż najprawdopodobniej to nic nie da. Po prostu temat jest ciekawy ale raczej nie pełni formy wyżalarni :wink:


lukasz20rts napisał/a:
I pewnie wiele osób powie, że ja też jestem niezłym blokersem :P

Pewnie powie :D Z braku laku robi się co się potrafi :P

truskwek napisał/a:
ja staram sie blokwoac (open rywala) albo grać open któy jako tako rozkminiłem. Bo co mam niby robić? atakować? z szablą na czołg? jak gram z jakimś redem czy super redem(nick dopisz dowolnie) to licze na to że sie zbyt zapędzi i go skarce... znalezienie bloka jest łatwiejszxe od znalezienia sw...

Tobie, skutecznie wychodzi nawet blokowanie samego siebie :mrgreen:
 
 
 
nc 

Dołączył: 05 Maj 2004
Posty: 297
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2008-11-30, 23:04   

http://www.blokus.com/

dla wszystkich zainteresowanych blokowaniem, wymarzona gra o wdzięcznej nazwie BLOKUS :)
 
 
 
zukole 

Dołączył: 04 Paź 2004
Posty: 4379
Skąd: Polska
Wysłany: 2008-11-30, 23:06   

W necie ta gra chodzi bodajże po 96 złotych, ale wrażenia na pewno są bezcenne.

P.s Ence, a znalazłeś polowanie na robala ? :mrgreen:
 
 
teletombola

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 123
Wysłany: 2008-12-07, 23:37   

templar napisał/a:
Zgadzam się z teletombolą. U wielu jest naturalnym, że jeśli nie potrafią z kimś wygrać, to zaczynają wynajdywać powody, dla których przegrali, byle by tylko nie wyszło na to, że po prostu są słabsi.


nic dodac nic ująć, tez wole atakowac ale rozkminianie kto jak gra nie ma sensu...
 
 
ermijo 


Dołączył: 07 Maj 2005
Posty: 1950
Skąd: N49°37`E20°42`
Wysłany: 2008-12-08, 17:44   

teletombola napisał/a:
ale rozkminianie kto jak gra nie ma sensu...

Dla jednych ważny jest ranking punktowy, dla innych wygrana w byle jakim stylu nawet przez poddanie partii, sprawia wielką frajdę. Wielokrotnie pisałem na tym forum, że satysfakcję sprawia mi oglądanie wielkich graczy joking i fracassa, attili, arcziego i wielu innych (na prawdą jest ich sporo w tym również Polaków). Oczywiście jeśli wynik jest czynnikiem odzwierciedlającym na przykład która drużyna jest silniejsza, to mniej istotny jest styl w jakim jedna ze stron wygrywa/przegrywa. I tak tylko wybitne przebiegi partii (perełkowe ruchy) zapadają w pamięć, reszta to tylko cyferki ile kto wygrał i z kim.

Tak więc, dla innych nie ma znaczenia kultura ruchów, skrupulatność, misterne układanie planu, szukanie najszybszej ścieżki do zwycięstwa, lecz istnieje grupa ludzi, która potrafi docenić specyfikę grania i selektywnych ruchów. Prawdą jest tez to, że jeśli ktoś kogoś zablokuje a druga osoba nie wykorzysta przewagi, to oznacza jej ułomność w grze. Często zdarzały mi się takie błędy, gdyż jestem graczem z przyziemnej średniej półki, jednak zawsze (o ile taką możliwość daje mi moja wyobraźnia) staram się wygrywać jak najszybciej, bo wiem, że jeśli będę stawiał jedynie ruchy defensywne to w teorii mam przegraną. A to, że mój przeciwnik nie widzi wcale mnie nie satysfakcjonuje, bo trafię kiedyś na lepszego i dostanę w dupę.

Temat założyłem ja i zachęcam do przeczytania pierwszego postu w tym wątku, wtedy rozwiane zostaną wszelkie wątpliwości, czy obrażam osobę preferującą defensywny styl nazywaniem jej blokersem, czy może ją takim stwierdzeniem uskrzydlam ?
Mam świadomość, że pewne osoby nigdy nie zrozumieją w jakim celu powstał ten wątek i zawsze będą reagowały arogancją i przeciwstawną polemiką, dowodząc, że autor tych słów nie ma prawa wypowiadać się skoro nie jest doskonałym graczem.
_________________
Always: "Homo ludens"
Never: "Homo faber"
 
 
spavacz 

Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 758
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-12-08, 17:53   

A ja rozkminiam gry 'nowych' graczy, którzy szybko robią reda, żeby dowiedzieć się kto to jest i praktycznie zawsze mi się to udaje : ).
Poza tym, dawniej analizowałem partie najlepszych i przez to się uczyłem gry w gomoku.
_________________
Pozdrawiam, Spav
 
 
arczi 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 151
Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-12-08, 23:35   

Różnica między agresywnym, a pasywnym graczem taka, że (głównie na 1min) gracz agresywny zaczyna poważniej myśleć nad ruchami kiedy blokuje, a pasywny kiedy atakuje :)
 
 
 
jopq 
retired


Dołączył: 10 Cze 2004
Posty: 737
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-09, 23:42   

Dokładnie Arczi. Gracz agresywny po prostu atakuje, blokowanie traktuje jako przygotowanie ataku. Jak porażki w procesie osiągania sukcesu, itd.
Lubię tak grać, szczególnie o nic :)
 
 
ermijo 


Dołączył: 07 Maj 2005
Posty: 1950
Skąd: N49°37`E20°42`
Wysłany: 2008-12-10, 10:47   

arczi napisał/a:
Różnica między agresywnym, a pasywnym graczem taka, że (głównie na 1min) gracz agresywny zaczyna poważniej myśleć nad ruchami kiedy blokuje, a pasywny kiedy atakuje :)

Krótko zwięźle lecz na temat, zgadzam się.
Atakujący musi przewidzieć wszelkie bloki przeciwnika, a blokujący ma się zająć solidnym blokowaniem.
_________________
Always: "Homo ludens"
Never: "Homo faber"
 
 
grajko

Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 36
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-12-10, 16:05   

Witam forum i graczy :)
Ja się osobiście nie spotkałem jeszcze z typowym blokersem na moim poziomie gry.
Jak gramy to jesli już ktoś blokuje, to tylko do wtedy kiedy mam inicjatywę, jak się naraz potknę na jakimś słabszym ruchu, to rywal to oczywiście wykorzysta i przegram. Natomiast takich graczy co ciągle blokują wszystkie moje ruchy, to jeszcze nie widziałem. Być może za słabo atakuje, bo są i tacy szpenie w gomoku, że kto by z nimi nie zagrał to będzie tym typowym blokersem :)
 
 
bad_mojo 
recenzent ludzkości


Dołączył: 10 Lip 2004
Posty: 1569
Skąd: Konstancin-Jez.
Wysłany: 2008-12-10, 16:46   

szpenie - dawno nie słyszałem tego słowa, a jest dość adekwatne

Co do tego grania na minute, to niestety Ci pasywni mam wrażenie częściej wygrywają. Ciekawe z czego to wynika. I chodzi mi raczej statystycznie, a nie o osiąganie najlepszych wyników.
_________________
Think for yourself. Question authority. / People tell me what to say, what to think and what to play.
 
 
 
soul_reaper 
retired


Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 889
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-12-10, 17:18   

Moze z tego, ze do zablokowania ruchu wystarczy przeszukac drzewo mozliwych atakow przeciwnika. Zeby znalezc zwyciestwo nalezy znalezc kombinacje ruchow wygrywajacych dla nas, a nastepnie sprawdzic mozliwe kontrataki przeciwnika :P
 
 
 
vilumisiek 


Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1604
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-12-11, 10:57   

Soul żartując trafił w sedno sprawy :)
 
 
 
ermijo 


Dołączył: 07 Maj 2005
Posty: 1950
Skąd: N49°37`E20°42`
Wysłany: 2009-11-05, 18:31   

Może od roku w fachu blokowania przoduje Laszlo Zoltan z Węgier. Widać, że taki styl gry jest skuteczny. Przeczytałem sobie pare postów mojego autorstwa w tym watku i nic się w tym temacie nie zmieniło - wciąż te same poglądy. Nawet Attila niedawno napisał o Adifku, że gra pasywnie - nawet na MŚ dobierał specjalny open, nie pomylił się też jaki kolor Adif wybierze. Zbluzgał jego pasywny styl, a na koniec dodał, że to była jego najlepsza partia na imprezie. Od czasu, kiedy powstał ten temat, poziom gomoku się podniósł na tyle, że podczas gier na 1 min można rozegrać ciekawe zawody. Oczywiście wciąż sa to ruchy bardziej intuicyjne niż perfekcyjne, ale może dzięki temu powstają na prawdę fajne partie.
_________________
Always: "Homo ludens"
Never: "Homo faber"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group