 |
Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente
|
Pomoc |
Autor |
Wiadomość |
templar

Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 657 Skąd: toruń
|
Wysłany: 2009-01-15, 20:42
|
|
|
truskawek napisał/a: | a ja się z wami nie zgodze... zwykłe oglądanie nic nie da, to oglądanie mozajek... |
No nie chodzi o zwykłe oglądanie, ale o zastanawianie się nad każdym kolejnym ruchem, o tzw. analizowanie. Dlaczego zagrał tak, a nie inaczej, itd.
truskawek napisał/a: | (atille i inne "gwiazdy" graja na 1 minute) |
Te "gwiazdy" są dużo lepsze ode mnie, od Ermijo, od Kota i od wielu innych. Poza tym przecież rozgrywki EL dostarczają dużej liczby świetnych partii granych na 10min.
Poza tym z tego co zaobserwowałem, to Atilla gra na bardzo różne czasy i nie zwraca specjalnie uwagi na ranking przeciwnika, choć mogę się mylić - nie bywam ostatnio zbyt dużo na kurniku.
templar |
_________________ "...and remember - anger leads to the dark side!" (kyle katarn) |
|
|
|
 |
truskawek
Dołączył: 29 Wrz 2007 Posty: 679 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2009-01-15, 20:43
|
|
|
hmmm... nie wszyscy są wspaniali i idealni. Jedni robią poziom 1800 w rok a inni mają problem by dobić 1900 w 3 lata. Dla mnie obserwacja parti Atilli czy Dreda(:P) ogranicza się do zapamiętania pierwszych 4-5 kamieni, potem staram się kreować sam. Emage, jak chcesz pograć to siedze na kolesz14 lub ll0truskawek(w końcu jestem 16 kamykarzem w tym kraju )
Templar, całkowicie się z Tobą zgodze, ale i Ty przyznaj że łatwiej analizować grę ciut lepszego od wiele lepszego (gracze 1650 często maą problem ze znalezieniem sensu niektórych rzeczy, nie widzą na 10 ruchów do przodu) |
|
|
|
 |
vilumisiek

Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1604 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2009-01-15, 20:55
|
|
|
Oglądanie live gry nic nie daje. Zanim człowiek się zastanowi co autor miał na myśli obaj wykonają kolejne 5 ruchów. Co innego przeglądanie rozegranych już partii. Niekoniecznie lepszych graczy. Można i swoje oglądać pod kątek popełnianych błędów chociaż raczej lepszych więcej uczą.
W takim razie zapraszam na pente templar. Zresztą śmieszą mnie tacy, którym lenistwo nie pozwala się kilku ruchów nauczyć i traktują to jako przywarę u przeciwników mając na co zrzucić winę za porażkę. Jak chcesz możesz wcale nie myśleć tak jak templar i nastawić się na wygraną przez czas. Chociaż już lepiej weź sobie Ermijo. |
|
|
|
 |
dobrychemik

Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 640 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2009-01-15, 20:58
|
|
|
O Attili mam całkiem dobre zdanie. Dwa razy go zagadałem i dwa razy zgodził się na grę: raz było to kilka jednominutówek, a raz poprosiłem go o pomoc w analizie jednego otwarcia.
A największą frajdę mi sprawił jak raz w oficjalu ledwo ledwo wygrał ze mną na czas. |
_________________ Mgławica Heliks - jedna z najładniejszych mgławic planetarnych (nazwa "planetarna" pochodzi stąd, że w małych teleskopach wyglądem przypomina tarczę planety). |
|
|
|
 |
Muchal
Dołączył: 12 Maj 2005 Posty: 703 Skąd: Bietigheim (DE)
|
Wysłany: 2009-01-15, 21:06
|
|
|
Emage, nie wiem na jakim grasz poziomie, ale podzielam zdanie innych - gra na dłuzsze czasy, analiza gier lepszych graczy (el świetny materiał tak jak juz ktoś wspomniał) poza tym podszkolić mozesz się dzięki sporej ilośći zadań gomoku na stronie stowarzyszenia www.gomoku.pl ,ściągnij renliba, baw się zadaniami i analizuj openy cierpliwie a zajdziesz daleko
ps.
truskawek napisał/a: | w końcu jestem 16 kamykarzem w tym kraju |
|
_________________ If the problem can be solved there is no use worrying about it, if it can't be solved worrying will do no good. |
|
|
|
 |
truskawek
Dołączył: 29 Wrz 2007 Posty: 679 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2009-01-15, 21:28
|
|
|
EL-EuroLiga=> takie rozgrywki kamieniarzy
http://www.euroleague.cz/...php?sort=points
link szeregujący od najlepszego gracza(ów ma najlepsze partrie, choć statystyka jest ponoć najlepszym kłamstwem)
wpisujesz playok nick w statystykach i masz dostęp do ich gier z EL
osobiście polecam zadania z gomoku.pl oraz lekcje organizowane przez PSGRiP (ustala się chwilowo nowy termin ponieważ w czwartki rozgrywane jest NT)
na kurniku jest wielu dobrych i cierpliwych graczy z którymi można ćwiczyć
(np łagodnypowiew, nick na 1200, gra tow. poziom 1800 lub Alicecooper-analiza i cofanie, gry tow)
no i oczywiście granie, granie i jeszcze raz granie
zawsze moge powiedzieć, że przedostatni, ale ambitny |
|
|
|
 |
emage

Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 8 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 2009-01-15, 21:41
|
|
|
Wow dzieki Wam wszystkim chlopaki, nie spodziewalem sie takiego entuzjazmu
Bede czesciej tutaj zagladal
P.S
truskawek jezeli Cie zlapie to napisze na kurniku |
|
|
|
 |
Karol G.
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 403 Skąd: Cambridge
|
Wysłany: 2009-01-15, 22:38
|
|
|
emage napisał/a: | chcialbym sie ostro podszkolic | Graj na długie czasy z lepszymi od siebie i analizuj swoje gry, zarówno te przegrane jak i wygrane (Kasparov o błędach). Nauczyciel... nie wiem czy jest Ci potrzebny - zawsze jest inna satysfakcja jak się coś samemu osiągnie niż o tym po prostu dowie od kogoś. Zresztą wątpię byś miał lekcje tak fajnie przedstawione jak to miało miejsce na renjuclass - spisane są na necie (chyba, że nauczyciel jest synonimem dobrego sparing partnera). Zerknij lepszym w ich gry ale na długie czasy, Attila jak miał słabego rywala w turnieju to i d3 stawiał by mieć jakąś frajdę z gry więc nie zawsze to co gra "nasz idol" to jest najlepszy ruch - najlepsi często najlepsze zagrania zostawiają na najważniejsze partie. Za dobrą bazę mogą służyć gry z EL, Fracass, Attila czy inni mieli sporo ciekawych gier na bazie których można kminić i próbować dociekać sensu danych ruchów w perspektywie późniejszego ataku. Według mnie gry szybkie są bez wkładu w rozwój - mają głównie wpływ na ranking a on nie musi być wiernym wyznacznikiem umiejętności.
-Karol |
|
|
|
 |
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4379 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-01-15, 22:42
|
|
|
Nie wiem, co Wy widzicie dobrego w graniu długich czasów dla początkującego. Właśnie lepiej jest grać na krótkie, aby metodą prób i błędów się czegoś nauczyć. Analizować innych ? jak najbardziej, ale mieć swój styl. |
|
|
|
 |
Chaosu

Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1229 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-16, 00:11
|
|
|
dobrychemik napisał/a: | A największą frajdę mi sprawił jak raz w oficjalu ledwo ledwo wygrał ze mną na czas. |
. . .A mi ogromną frajdę sprawiło jak wygrywałem w ofie jak leci aż trafiłem na indoneza i przegrałem wcale nie odrazu, turniej ukończyłem na 10 albo 13, a może 7 miejscu i był to mój najlepszy wynik. Sklepałem chyba jacola, a przynajmniej był na głównym bo go pamiętam.
zukole napisał/a: | Nie wiem, co Wy widzicie dobrego w graniu długich czasów dla początkującego. Właśnie lepiej jest grać na krótkie, aby metodą prób i błędów się czegoś nauczyć. Analizować innych ? jak najbardziej, ale mieć swój styl. |
. . .Zakładamy że czas wykorzysta się na myślenie, wiem że blokersowi to trudno pojąć ale niektórzy czerpią frajdę z myślenia, a inni wolą postawić na intuicję. A ja nie wiem co dobrego widzisz w graniu na krótkie czasy (dla początkującego czy nie, poziom tu dla mnie nie ma znaczenia). |
_________________ now back to the Gene Krupa syncopated style |
|
|
|
 |
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4379 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-01-16, 00:52
|
|
|
Dzięki chaosu, czekałem aż ktoś napisze coś w tym stylu . Co widzę dobrego ? To, że chyba lepiej nauczyć się czegoś na swoich błędach niż odgapiać czyjeś ruchy. Dalej, na pewno łatwiej jest przejść z minuty na 10, niż odwrotnie ( wiem, że pewnie pojawią się śmieszne teksty że tak nie jest, ale nie martwcie się, przykładów trochę jest ).
W grze na krótkie sądzisz że trzeba mieć tylko intuicję ? Intuicja ta oparta jedynie na opracowanych/przerobionych grach coś może dać, a skoro przerobionych to chyba nie na chybił-trafił, a na jakąś logikę ( większość pewnie klika tam, gdzie pasuje ) . Sądzisz że ludzie grają, dlatego że chcą pomyśleć ? Są bardziej skomplikowane gry niż gomoku, a i w życiu pomyśleć można nad czymś innym, no chyba że żyjemy w świecie idiotów ( sorry ) |
|
|
|
 |
Chaosu

Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1229 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-16, 01:54
|
|
|
. . .Do usług. Uważam że intuicja jest poparta umiejętnościami i nie chciałem Cię zdyskredytować, uważam jednak że stwierdzenie iż ludzie grają bardziej i mniej świadomie jest prawdą (i obie strony mają swoje gwiazdy). Ponadto też jestem za graniem niż za analizowaniem ale czemu łączysz analizę z długimi czasami a grę z krótkimi?
. . .Drugi akapit jest ciekawszy, czy to dla Ciebie nowy punkt widzenia że ludzie grają, bo chcą pomyśleć? Następne zdania pominę, zastanów się co właśnie napisałeś bo chyba przesadziłeś z generalizowaniem. |
_________________ now back to the Gene Krupa syncopated style |
|
|
|
 |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2009-01-16, 11:06
|
|
|
zukole napisał/a: | Sądzisz że ludzie grają, dlatego że chcą pomyśleć ? Są bardziej skomplikowane gry niż gomoku, a i w życiu pomyśleć można nad czymś innym |
A Ty myślisz, że dlaczego? Nie chcę się wypowiadać za innych, ale u mnie to właśnie jest przyczyną. Myślenie o czymś innym niż codzienne rzeczy (praca, dom, itp.), oderwanie się na moment. Ponadto prostota zasad nie oznacza, iż gomoku nie wymaga (przynajmniej czasami) uruchomienia wyższych obrotów naszych mózgownic
Jak dla mnie warto grać nawet dla jednej ciekawej partii w ciągu tygodnia miesiąc czy roku (np. do tej pory pamiętam partię z Finału B MP w gomoku z Yossarianem ). Czasami przebieg jest dość schematyczny, ale jeden ruch może odwrócić sytuację i zmusić do wysiłku intelektualnego (miałem podobnie w naszej wczorajszej partii, kiedy proponowałem Ci remis ).
Uważasz, że ludzie grają dla punktów, zabawy, zabicia czasu? Jeśli można to połaczyć z myśleniem, to czemu nie...
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
 |
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4379 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-01-16, 12:29
|
|
|
Chaosu napisał/a: | ale czemu łączysz analizę z długimi czasami a grę z krótkimi? |
Idąc stwierdzeniem, iż na długi czas się myśli, to skoro się myśli to gra jest oparta na analizie - myślę nad ruchem = analizuję sytuację/grę. Skoro zaś gry krótkie są oparte na intuicji ( idąc tym co napisałeś) to niby co jest tu do analizowania ?
angst napisał/a: |
Uważasz, że ludzie grają dla punktów, zabawy, zabicia czasu? |
Tak. |
|
|
|
 |
Chaosu

Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1229 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-16, 13:44
|
|
|
zukole napisał/a: | Chaosu napisał/a: | ale czemu łączysz analizę z długimi czasami a grę z krótkimi? |
Idąc stwierdzeniem, iż na długi czas się myśli, to skoro się myśli to gra jest oparta na analizie - myślę nad ruchem = analizuję sytuację/grę. Skoro zaś gry krótkie są oparte na intuicji ( idąc tym co napisałeś) to niby co jest tu do analizowania ? |
. . .Ładnie manewrujesz ale chyba za bardzo się starasz dopasować moje posty do swojego punktu widzenia. Napisałeś, że uważasz że lepiej grać na krótkie czasy by metodą prób i błędów się czegoś nauczyć. Ja napisałem, że w długich czasach atrakcyjne jest to że możemy pomyśleć nad ruchem. Myślenie nad ruchem jest dla mnie świadomym próbowaniem i błędem. Spytałem więc czemu generalizujesz: analiza - długie czasy, gra - krótkie czasy. Twoja odpowiedź brzmi 'bo sam napisałeś, że na krótkie czasy Twoim zdaniem się mniej myśli (bo gra bardziej intuicyjnie)'. A ja ponawiam pytanie: czemu pomijasz możliwość: gra - długie czasy; i tą popieram mówiąc że czas do namysłu pozwala nam lepiej wychwycić błędy. Ja ten namysł nazywam grą, a z kontekstu tematu zrozumiałem że w analizie chodzi o oglądanie cudzych gier. Technicznie nie mogę zaprzeczyć - myślenie nad ruchem to analiza, i jak napisałem jest to moim zdaniem najlepszy sposób na praktykowanie metody prób i błędów. Zgadzam się z tym co napisałeś, faktycznie uważam, że w grze na krótki czas jest go mniej na myślenie o błędach i dlatego wolę dłuższe. Rozumiem, że preferujesz ilość nad jakość? Metoda dobra jak każda inna.
zukole napisał/a: |
Sądzisz że ludzie grają, dlatego że chcą pomyśleć ? Są bardziej skomplikowane gry niż gomoku, a i w życiu pomyśleć można nad czymś innym, no chyba że żyjemy w świecie idiotów ( sorry ) :| |
. . .Do dzieła! Faktycznie są ważniejsze sprawy do myślenia w życiu niż gomoku, polecam Ci wziąć na warsztat umiejętność obserwacji ludzi - przypomnij sobie turnieje na których byłeś i uświadom, że niektórzy grają dla przyjemności myślenia. Ja na pewno ale widząc że poparł mnie Angst wiem, że nie jestem jedyny. Wydaje mi się, że uważasz to za niedorzeczne... jeśli tak to nie wiem jak Ci to uświadomić, jeśli nie to nie wiem dlaczego tak bardzo promujesz grę dla zabawy. |
_________________ now back to the Gene Krupa syncopated style |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|