Forum.Gomoku.pl

[alicecooper]

Właśnie w sieci pojawił się kolejny artykuł z cyklu że Europa może zazdrościć Niemcom, achy i ochy że to wzór zwalczania koronawirusa
https://www.money.pl/gosp...718521473a.html
nie ma to nic wspólnego z analizą statystyczną
jest to tak toporna niemiecka propaganda że aż się chce rzygać
nie wiem czy ci którzy się podpisują pod tymi wypocinami mają aż takie braki umysłowe czy biorą takie pieniądze

1) w artykule: liczba aktywnych przypadków w Niemczech spada i niedługo będzie podobna do Polski a była olbrzymia różnica [PRAWDA]
2) propaganda z artykułu: Niemcy sobie poradzili, wzór dla świata [FAŁSZ]
3) wniosek prawdziwy: pozwolili lub nie umieli ochronić najsłabszych, najbardziej podatnych, starszych, ci wymarli ! to co się dziwić ze zostali bardziej odporni i statystyki się zbliżają?
4) w artykule: jeśli tendencja się utrzyma to Niemcy będą mieli lepsze statystyki (bieżące) od polski [MOŻLIWE]
5) propaganda z artykułu: Niemcy sobie poradzili, wzór dla świata [FAŁSZ]
6) wniosek prawdziwy: to samo co w 3) oraz: na tym miało polegać właśnie "wypłaszczanie krzywej" to znaczy mniej zgonów w fazie pierwszej epidemii, kosztem tego że potem w fazie drugiej będzie się utrzymywała choroba, ale sumarycznie zgonów dużo mniej i dawanie czasu na coraz lepsze sposoby walki z epidemią (i to wypłaszczenie jest w Polsce a nie Niemczech)

na stronie gomoku wybrane statystyki w formie wykresów takie jakie są najsensowniejsze do porównywania czyli:
1. dzienne zgony na milion (najważniejsze dla trendu)
2. dzienne zachorowania na milion
3. wszystkie zgony na milion (najważniejsze dla podsumowania) [Niemcy 4 razy więcej niż Polska i to jest prawdziwa miara]
dobrze by było porównać też wykonywane testy na milion ale tu nie ma wiarygodnych danych

http://www.gomoku.5v.pl/index.php/w

sumując, piękny przykład jak kłamać na podstawie prawdziwych statystyk

PS dane aktualizują się same każdego dnia, oraz można samodzielnie zmieniać wykresy (kraje itp)

[bbj]

Muszę przyznać, że bardzo fajne te statystyki z możliwością edycji, choć to trochę nie na temat gomoku

Alice, a co uważasz o tym całym zamieszaniu z tym wirusem?
Jest to realny problem, globalna pandemia czy ściema, propaganda? Może jesteś za jakąś teorią spiskową (bardzo wiele ich)?

Uważam, że jest bardzo niski procent zachorowań (nie zakażeń) na COVID-19.
Testy są robione tylko osobom, które mają konkretne objawy, natomiast testy przesiewowe w firmach dają takie wyniki, że osoby z pozytywnym wynikiem przechodzą to w 99% bezobjawowo...

[alicecooper]

1) realny problem [tak] każda choroba a jeszcze śmiertelna to problem
2) globalna pandemia [tak] z definicji
3) ściema [tak] dla wielu to okazja dla ściemy, np sprzedania bezwartościowych bubli
4) propaganda [tak] jeszcze lepsza okazja dla wykorzystania dla polityków
5) teoria spiskowa [nie]

Kod:

spytali kiedyś znanego polskiego historyka -czy wierzy pan w spiskową teorię dziejów? -nie, ależ skąd ! wierzę w spiskową praktykę dziejów

wystarczy przypomnieć dwa triumwiraty w Rzymie, nawet konstytucja 3 maja była spiskiem
armia krajowa, polska organizacja wojskowa , powstania, wszystko spiski

natomiast staram się opierać wnioski na jakichś podstawach, najlepiej "qui prodet?" (kto na tym korzysta?) na razie na wnioski za wcześnie
ale wcale nie wykluczam że np mogły być prowadzone badania i wymknęły się albo ktoś celowo
oczywiście od razu są głosy: przecież to straszne, zagrożenie dla wszystkich, kto by się nie bał i chciał? niemożliwe
no to rozważmy, a bomba atomowa? grozi zniszczenie ziemi kilka razy, kto by chciał? no jakoś się państwa zbroją
powiem więcej, skoro był taki mengele który prowadził potworne eksperymenty, to dziś takich nie ma? obawiam się że niejeden

[Usiek]

Marku, dzięki za solidny materiał statystyczny. W większości zgadzam się z Twoją analizą, mam jednak dwie zasadnicze uwagi:

1. Niezależnie od źródła, liczba wykonywanych testów w Niemczech od początku pandemii była wyższa niż w Polsce - i to co najmniej dwukrotnie. Dopiero niedawno zaczęliśmy pod tym względem doganiać Niemcy i inne kraje. Przykładowa statystyka pokazuje, że jeszcze 5 kwietnia wykonywanych testów na tysiąc mieszkańców było w Niemczech 5 razy więcej niż w Polsce (wykres porównawczy poniżej). Liczba wykonywanych testów stanowi jeden z istotnych czynników statystycznych - im mniej ich jest wykonywanych, tym bardziej zaburzona jest rzeczywista statystyka. Z niektórych danych wynika, że zajmujemy 67. (!) miejsce na świecie w liczbie wykonywanych testów w przeliczeniu na milion mieszkańców, a to niestety nie świadczy o nas najlepiej.



2. W mojej ocenie podstawową krzywą statystyczną dającą rzeczywisty obraz tego jak dany kraj radzi sobie z pandemią jest krzywa trajektorii zmiany liczby nowych zachorowań na COVID-19 obrazująca ilość nowych potwierdzonych zachorowań w relacji do czasu. Poniżej wykres porównawczy Polski i Niemiec w tym zakresie. Wynika z niego, że Niemcy są na zdecydowanie lepszej drodze do zwalczenia pandemii niż Polska - w Niemczech liczba nowych zachorowań z dnia na dzień spada, podczas gdy u nas utrzymuje się od ponad miesiąca na mniej więcej stałym poziomie. Redukcja obostrzeń może w tym wypadku przynieść opłakane skutki. Myślę, że dobrą praktyką byłoby opublikowanie stosownego wykresu dotyczącego Polski na stronie PSGRiP, aby prezentowane dane zyskały na rzetelności

[alicecooper]

Łukaszu, nie zgadzam się z zasadniczych powodów

1) są rożne rodzaje testów (np szybkie-przesiewowe i dokładne, a niektóre fałszywe)
2) różna metodologia zliczania w krajach (np jak jednej osobie zrobią 1 lub 3 testy - 1 czy 3 przypadki)
z tego powodu statystyka dotycząca testów jest niemiarodajna

na temat krzywej możemy porozmawiać jeśli niemiecka spadnie poniżej polskiej wyraźnie, na razie jest to wróżenie z fusów co będzie (a może będzie 2 i 3 fala?)

jak już pisałem wiele razy, najbardziej nie lubię pseudo danych z przyszłości typu mówienie w 2010: a na euro 2012 to wybudujemy tyle autostrad że hoho, sukces (i do dziś większość niedokończona)

[zukole]

[zukole]

https://www.worldometers....n=homeAdvegas1?