Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente

Renju - Jak sie nie skopromitowac w marcu na mistrzowstwach?!

utratos - 2004-12-13, 13:58
Temat postu: Jak sie nie skopromitowac w marcu na mistrzowstwach?!
witajcie

za 4 miechy mamy mistrzostwa poslki w renju. Jak pisalem w innym poscie poziom turnieju w renju w krakowie w konteksie przyjazdu zawodnikow zawodowcow glownie z estonii byl bardzo kiepski. to prawda ze dopiero zaczynamy przygode z renju i to ze pisze ze turniej byl na niskim poziomie nie pisze z pozycji mentora lecz zawodnika ktory po 3 ruchu w grze ze 100perem mial porazke:)) i nie pisze tez tego zeby sie i innych pograzac i wytykac slaby poziom gry innym lecz zeby zrobic aby w marcu nie przegrywac po 20 ruchach kazdej gry z estonczykami! co mozemy zrobic?
1. na spotkaniach w realu grac skupic sie na renju
2. zawodnicy o wiekszej widzy teoretycznej powinni pomoc innm przynajmnie w otwarciach9 mysle tu glownie o deinie)
3. Moze wiecej osob powinno sprobowac renjuclass
4. powinna powstac liga renju( chociaz znowsam nie wiem czy mialbym na nia czas)
5. zachecic ludzi do renju. na turnieju gralo 12 osob. troszke malo chyba.....


Piszcie w tym temacie jesli macie inne zdanie pomysly czy inaczej oceniacie turniej w kraku

Utratos

Barfko - 2004-12-13, 14:22

Wow! Temat boski!

Od jakiegoś czasu sam o tym dumam. To znaczy nie myślę o marcu, tylko w ogóle: jak to zrobić, żeby nasi grali wkrótce na światowym poziomie. Renjuclass to jedna z gróg niewątpliwie. Zachęcam i nie blokuję miejsca - ja się do tego w sumie nie nadaję :)

Chciałbym się z wami pospotykać na Renju Classworks. Tam można się sporo od innych nauczyć.

No, i taka sprawa. Jest was paru na RC. Możecie pościągać RÓŻNE rzeczy nt. otwarć itp. i z takiego materiału zrobić własny, zawierający esencję - najlepiej tak jak to zrobił Lone - brawo Lone - świetna lekcja! Chodzi o to, że Estończycy na pewno nie zaryzykują ZŁEGO ruchu w początkowych fazach gry, a większość DOBRYCH ruchów jest opracowana na lekcjach i nie mamy ani czasu ani sił, żeby to na nowo odkrywać.

Tego typu WŁASNY materiał możnaby już dzielić z innymi!

HonoR - 2004-12-13, 14:26


Ja mam takie dwa pomysły:
1. W czasie turniejów w realu zorganizować tak by w jeden dzień odbywał sie turniej Renju i Pente. Dlaczego? Ponieważ na przykładzie krakowskiego turnieju można smiało stwierdzić, że po sobocie dużo ludzi do domu jechało. Jedni z ważnych przyczyn inni z dosyć błachych, dlatego tylko 12 zagrało co daje bardzo wysoki procent z tych osób co w ogóle zostali. Ja wiem, że maksymalny czas na kolejke to 40 minut i się to wydaje dosyć długo ale przeliczając to powiedzmy 9x40 = 360 minut i gomoku czyli 11x30 = 330 minut to tylko pół godziny różnicy także niewiele. Czas, który jest potrzebny na przygotowanie się do kżdej kolejki nie wliczam ponieważ czy to jest renju czy gomoku jest on podobny aczkolwiek w gomoku jest on dłuższy bo są o dwie jednostki czasu więcej ze względu na ilość rund, ale to kwestia kilku, kilkunastu minut. Także, jeżeli ktoś sie wybiera na pente, czy chociaż spędzić noc poza domem z soboty na niedzielę może sie skusić na renju.

2. Zapisywaliśmy partie podczas turnieju Renju, może warto przedstawić ciekawsze partie i poddać analizie w kulminacyjncyh momentach? Mozna równiez omówić błedy.

Barfko - 2004-12-13, 14:34

Ja bym chętnie przeanalizował sobie taką jedną czy dwie partie. Pokażcie je tutaj _|_.
utratos - 2004-12-13, 14:42

chaosu zglosil sie do przepisania do renliba wszystkich partii z turnieju wiec za jakis czas pojawia sie genialne rozwiazania sw czy d11:))))) Myslelismy nad wyslaniem jakiejs gry do renju world ale 1. trudno powiedziec ktora jest najlepsza i jednoczesnie nie rozmieszylaby antsa 2. pozostaje wybor losowy no ale jak trafimy na partie ktora skonczyla sie po 20 ruchach to co?:))))

p.s w zadnym wypadku przed otwartymi misrz polski nie powinny byc publikowane te gry w necie oficjalnie. moze to zniechecic najlepszy estonczykow do przyjazdu!

UTRATOS

Barfko - 2004-12-13, 14:47

Jak dostanę taką partię w RenLibie, to pomyślę z 10 minut nad każdym ruchem i zobaczę, czy nie było jakiegoś wina szybkiego (bo partie z przeoczoną wygraną są gorsze od partii bez takich przeoczeń.) Niestety nie znam otwarć, więc jak się da, to porównam z czymś, a jak nie, to pozostaje 10 minut na ruch :)
100per - 2004-12-13, 14:48

Utratos napisał/a:
(...) bo tez po 3 ruchach ze 100perem mialem przegrana no ale on w sowim 4 ruchu postaral sie o najgorszy mozliwy ruch.
Nie był taki najgorszy ;) A1 dałby Ci większe możliwości rozwoju :) Zresztą kim ja jestem w porównaniu z Tobą, a i tak udało mi się zrobić błąd o jeden ruch później :P

A na poważnie:
znajomość debiutów jest szczątkowa, poza kilkoma wariantami w sumie dopiero w grze środkowej zaczynamy coś tam prezentować. Z tym że nalezy mieć świadomośc, że z Estończykami do tej "gry środkowej" mało kto dotrwa :/

Duzym plusem będzie to, że udało się zapisywać partie z całego turnieju renju i będzie można je przeanalizować (ja chętnie opiszę swoje dwie: z Filipem (Chaosu) i Markiem (AliceCooper'em) - obie były dośc ciekawe w końcowych fragmentach.

Natomiast jeśli chodzi ORC to główny nacisk jest na prace domowe, a te są niestety z gry - a debiuty niestety trzeba "obkuć", co kosztuje trochę czasu i wysiłku.

Barfko - 2004-12-13, 14:51

Cytat:
p.s w zadnym wypadku przed otwartymi misrz polski nie powinny byc publikowane te gry w necie oficjalnie. moze to zniechecic najlepszy estonczykow do przyjazdu!


Zgoda : barfko@op.pl

Hehe. Oficjalnie możne opublikować analizę jakiegoś interesującego wariantu, który "niechcący" na turnieju się pojawił.

Ece - 2004-12-13, 15:44

Cytat:
p.s w zadnym wypadku przed otwartymi misrz polski nie powinny byc publikowane te gry w necie oficjalnie. moze to zniechecic najlepszy estonczykow do przyjazdu!
To moze zabronimy wyjechac Michalowi do Tallina ?

Ants, Tunnet, Johann, Timo, Andry - Ci zawodnicy chca przyjechac do Polski (z czolowki). Przeciez widza czy to na kurniku, czy gdziekolwiek, ze Polacy nie graja dobrze, ze nie ma nas na turniejach miedzynarodowych etc. Widza, ze na RenjuClass pojawilo sie nas ostatnio sporo i ze chcemy sie rozwijac. Oni nie jada tutaj z powodu prestizu turnieju, bo to oni go tworza.

Jestem za tym, aby ktos przygotowal jakies otwarcie, przeanalizowal jakas gre. Sam sie o to postaram, jednak jakies miejsce by nam sie przydalo niedostepne z zewnatrz.

utratos - 2004-12-13, 15:55

Nie chce wdawac sie w dyskusjena ten temat no ale wydaje mi sie ze dla nas to nie bedzie roznicy jak zrobimy to na uzytek wewnetrzny( anlizy gier) no a jak estonczycy zobacza pelne turnijowe nasze gry z tego turnieju moga troszke zwatpic:) mysle ze maja po prostu o nas lepsze mniemanie bo patrza przez pryzmat kurnika i gomoku niz to copokazalismy na renju:) Nie znam ich i ich mozliwej reakcji a po co ryzykowac:))


p.s ze michal jedzie to talina to naprawde fajnie i jak przelamie stres turniejowy to mam nadzije ze pojdzie mu lepiej niz w kraku
utratos

angst - 2004-12-13, 17:00

Przede wszystkim zastanowilbym sie w jaki sposob moglibysmy na tym turnieju "dac plame". Wedlug mnie kazdy punkt zdobyty w meczu z obcokrajowcem (zwlaszcza z Estonii, nie wiem, czy beda przybysze z inych krajow) nalezy traktowac w kategorii sukcesu. Estonczycy nie ludza sie chyba, ze natrafia tutaj na opor. My dopiero raczkujemy, nie mamy zadnego znanego gracza - Pavlini bedzie chyba pierwszym naszym rodakiem na turnieju renju poza krajem. Utratos dominuje na naszym podworku, a znany jest na swiecie raczej w necie (i to glownie w swiatku gomoku i pente). Estonczycy majacy po 15 lat bija nas na glowe stazem gry!!!! Oni trenuja ta gre i nie traktuja bynajmniej w kategorii zabawy. Takich ludzi zwyklo okreslac sie mianem profesjonalistow. Nic nie zastapi lat analiz, partii z wybitnymi graczami i doswiadczenia turniejowego. Wierze, ze nie ustepujemy im intelektualnie, ale tak czy siak to oni sa potega, a my byc moze niedlugo zostaniemy europejska III liga. To sa rozsadni ludzie i podejrzewam, ze patrza na nas jak na mlodszego (i to duzo) brata z prowincji. Spodziewam sie uprzejmego poblazania z ich strony i obym sie nie mylil.

Ja skupilbym sie przede wszystkim na perfekcyjnej organizacji turnieju, aby mieli po nim ochote jeszcze kiedys nas odwiedzic. To jest w tej chwili kwestia priorytetowa, byc moze najbardziej decydujaca o przyszlym postrzeganiu nas w RIFie.

Oczywiste jest jednak, ze trenowac musimy. Nie mamy jeszcze doswiadczenia, nie mamy trenerow, nie mamy mentora (w renju, bo w gomoku to jest taki jeden :P ). Nie mamy takze preznie dzialajych klubow (tworza sie dopiero kluby gomoku). Boje sie, zeby turniej nie spowodowal negatywnych reakcji, dlatego prosze spogladac na sprawe realistycznie, tonowac nastroje. Nie oczekujmy, ze wygra Polak, albo ze kilku z nas ogra Hexagoona ;) Jesli tak sie stanie - wspaniale. Jesli nie - zakaszemy rekawy i za pare lat ogramy ich w Estonii :)

Pozdrawiam

Angst

kantpie - 2004-12-13, 18:46

utratos, chetnie pouczylbym sie od Ciebie gry w Renju :)
Slonko - 2004-12-13, 19:02

Mówiąc o poziomie gry na turnieju...... Czy ktoś wziąl pod uwagę oprócz stresu i umiejętności także promile ? Sądząc po tym co sie działo w piątek (vide efekt w sobotę rano) i w sobotę w nocy, część osób mogła być nieco "osłabiona".
jopq - 2004-12-13, 19:39

utratos napisał/a:

p.s w zadnym wypadku przed otwartymi misrz polski nie powinny byc publikowane te gry w necie oficjalnie. moze to zniechecic najlepszy estonczykow do przyjazdu!


Mądre słowa, chciałbym się z nimi przywitać i zagrać, zobaczyć przepaść jaka mnie od nich dzieli :)

Ece - 2004-12-14, 11:39

Czy sa jakies konkretne propozycje co do partii na forum, analiz, komentarzy ?

Jak dla mnie mozna chocby w temacie/tematach pokazywac zapisy partii i analizowac je. Pamietam moja partie z Kacprem, ktora roi sie od bledow niestety. Zrobie nowy temat i tam ja moze wrzuce razem z komentarzem.

Chaosu - 2004-12-22, 15:20

. . .Już przepisałem : )

Kilka partii niestety pozostało niewyjaśnionych (prosze pisać na kartce czy partia się skończyła przez czas!).
Dziękuję też m.in. Pavliniemu i Karolowi za czytelny zapis : )
Powiem też coś stronniczego, otóż w 13 grach z 42 zmieniono kolor na czarny, zgadnijcie ile partii wygrano czarnymi : )

lonewolf - 2004-12-22, 15:33

Dzięki, Chaosu. Kawał dobrej roboty! :D
soul_reaper - 2004-12-22, 15:46

Dzieki, swietna robota chaosu. Teraz mozna sie pouczyc na bledach (na szczescie innych :P )
100per - 2004-12-22, 15:48

Brawo, Filip - dziękuję w imieniu całego zarządu.
Ece - 2004-12-22, 17:06

Dzieki Filip - teraz bedzie nad czym poplakac ;)
aaru - 2004-12-23, 08:48

Brawo, super!

No to biorę się w końcu za to Renju :P

lonewolf - 2004-12-24, 17:04

Jeśli wierzyć zapisom, w partii Krzysztof Korus (blueman) - Miłosz Olborski (100per), został wykonany nielegalny ruch. Mianowicie blueman, grając czarnymi ustawił takie otwarcie:

To nie jest dozwolone otwarcie w renju. Rozumiem pomyłkę bluemana, bo o renju nie miał pojęcia i ktoś mu na szybko wyjaśnił zasady bodaj dzień wcześniej. Ale dlaczego Miłosz nie zwrócił na to uwagi pozostaje dla mnie zagadką. Miłosz po prostu wziął białe i zagrał ruch oznaczony małym białym kółkiem.

Barfko - 2004-12-24, 18:04

Przecież wszystko w porządku było. 100per mógł był jedynie zauważyć, że wygrał. Nie mógł pouczyć o tym, że ruch był zły, bo to by było niezgodne z regulaminem. Jednakowoż nie zauważył swojej wygranej. Wobec tego gra toczyła się dalej zgodnie z zasadami. Formalnie wszystko jest w porządku. Przecież każdy się czasem myli!

Wersje tego postu dla Lone:

1. Po prostu 100per z bluemanem postanowili zrobić wałek.
2. 100per sam postanowił zrobić wałek i źle powiedział bluemanowi.
3. Wszyscy robili wałki i potem chaosu się męczył, żeby to jakoś po ludzku wyglądało. Niestety przeoczył jedną partię.

P.S. Oczywiście dein o wałkach nic nie wiedział :) .

ondik - 2004-12-24, 19:07

Jak juz lone mowi o bladech... w jakies partii widzalem 2 identyczne 5. ruchy
bad_mojo - 2004-12-24, 20:15

barfko napisał/a:
100per mógł był jedynie zauważyć, że wygrał.

Jak to? Możesz rozwinąć tę myśl? To jest jakiś sw? Przepraszam z góry za lamerstwo, ale słaby jestem z teorii....
Aha, teraz zajarzyłem, o wygranej mogło zdecydować to, że blueman źle ustawił otwarcie, tak? No tak....

Ece - 2004-12-24, 22:07

Moze to cos podobnego, jakby w szachach ktos wieza ruszyl sie po ukosie ?

Ze mna chyba nawet ktos tak chcial zagrac, ale powiedzialem (tudziez spytalem kogos obok) ze tak otwierac nie mozna.

To daje tyle, ze przede wszystkim kazdy powinien zapoznac sie z RIF Rules przed turniejem, zeby takiego babola nie strzelic.

Barfko - 2004-12-24, 23:46

Cytat:
o wygranej mogło zdecydować to, że blueman źle ustawił otwarcie, tak? No tak....


No, gdyby to była gra towarzyska, to 100per by powiedział "stawiaj jeszcze raz chłopie", ale w turnieju ... :roll:

(O SW w takiej sytuacji nie wiem nic.)

Otwarcia są chyba dość łatwe do zapamiętania. W ogóle reguły renju, według mnie, daje się szybko opanować. Największa trudność to chyba pojęcie "trójki". Na przykład sekwencja
...xxx... czarnych (3 puste pola, 3 czarne kamienie, 3 puste pola) nie musi być trójką w sensie do faulu 3x3. Z takimi rzeczami trzeba się oswoić.

bad_mojo - 2004-12-25, 00:09

Barfko napisał/a:
Na przykład sekwencja
...xxx... czarnych (3 puste pola, 3 czarne kamienie, 3 puste pola) nie musi być trójką w sensie do faulu 3x3. Z takimi rzeczami trzeba się oswoić.

To znaczy? Jak to może wyglądać? Możesz dać jakiś przykład?

Barfko - 2004-12-25, 11:53

Mogę. Załączam lib, w którym pole H7 nie jest zabronione mimo, że po postawieniu na nim czarnego kamienia utworzą się 2 trójki typu ...xxx... . Ten przykład śliczny nie jest, ale "w życiu" zdarzają się sytuacje, gdy "pozorne" 3x3 nie jest faulem. Chyba Ece kiedyś coś takiego znalazł w sieci...

Przy okazji, tego typu niejasności wynikają stąd, że ludzie podają definicje np. trójek poprzez wyliczanie po kolei co ma stać na jakiś tam polach. Tymczasem trójka to po prostu coś, co można uzupełnić legalnie do czwórki, a czwórka to coś, co można uzupełnić (leganie) do piątki. Działa to zarówno dla białych, jak i dla czarnych. Przy takim podejściu ustalenie, czy coś jest faulem, czy nie, nie wymaga "beletrystyki" - staje się oczywiste!

Tego sposobu patrzenia nauczyłem się zastanawiając się, co to jest VCF i VCT.

100per - 2004-12-25, 11:59

Barfko napisał/a:
(...) a czwórka to coś, co można uzupełnić (leganie) do piątki.
Ustawienie piątki chyba zawsze jest legalne, nieprawdaż? :)
Barfko - 2004-12-25, 12:03

Tak, dlatego napisałem w nawiasie. A napisałem w ogóle, bo można piątkę na 2 sposoby. Jeden to dokładnie 5 w rzędzie a drugi to po prostu 5 w rzędzie. Też będzie ok, bo dołożenie czarnych do >5 kamieni w rzędzie będzie faulem, więc będzie nielegalne. Przy takim spojrzeniu opis reguł Renju upraszcza się o kilka linijek :) , i mniej jest do pamiętania.
bad_mojo - 2004-12-25, 20:10

Hmmm, że tak powiem, troche nieżyciowy ten przykład był, i może dlatego nadal nie rozumiem, dlaczego tam nie ma faulu. Więc spytam otwarcie. Dlaczego tam nie ma faulu? Tylko bardzo prosze o jakieś logiczne uzasadnienie, a nie typu mashroom'a z literaków: "bo tak jest w słowniku".
Barfko - 2004-12-25, 20:54

Powiem po mojemu. Otóż według mnie najłatwiej trójkę (nieblokowaną) *) zdefiniować jako coś, co można legalnie uzupełnić do otwartej czwórki, zaś otwarta czwórka, to coś, co można na dokładnie 2 sposoby legalnie uzupełnić do piątki. W tym nieżyciowym przykładzie poziomej trójki, jaka by powstała po dołożeniu kamienia na h7, nie można legalnie uzupełnić do otwartej czwórki. Dlatego ustawienie kamienia na h7 powoduje ułożenie tylko jednej trójki (nieblokowanej), tej pionowej.

Podaję link do bardziej życiowego przykładu:

http://www.forum.gomoku.pl/viewtopic.php?t=202

Rozwiązanie problemu ze strony jopq właśnie na tym się opierało.

*) Chodzi o trójkę taką do faulu, można ją nazywać nieblokowaną trójką np., więc propozycja nazwy w nawiasie. Z kolei trójkę (w ogóle) najłatwiej zdefiniować jako coś, co można legalnie uzupełnić do czwórki, zaś czwórkę (ogólnie) jako coś, co można (legalnie) uzupełnić do piątki. A piątka to 5 kamieni w rzędzie lub dokładnie 5 kamieni w rzędzie - jak komu wygodniej, byle konsekwentnie.

Barfko - 2004-12-26, 09:30

Wykombinowałem sobie niemal mechaniczną metodę "rozbrajania" otwarć w Renju. Polega to na tym, że się bezmyślnie, ale sprytnie robi szkielet złożony z potencjalnie sensownych ruchów. Jak się ma szkielet, to można pójść na lekcję w RC i na tym szkielecie zbudować więcej. To znaczy dopisać komentarze, skorygować błędy, dodać warianty, zaznaczyć SW itp. Można nawet szukać nietypowych ruchów. Działa to dziwnie dobrze.

Zamieszczam szkielet do otwarcia d3 (bo akurat teraz o tym są lekcje teorii) z dodanym komentarzem z jednej z lekcji na RC, chyba gdzieś w czerwcu (akurat wtedy miałem zapał do notowania).

Technologia robienia szkieletu polega na "goleniu wielkiego cielska", ha ha, chętnie napiszę szczególy na pw, jeśli ktoś chce zrobić np. inne otwarcie.

Według mnie dziwnie mało "materiałów" pojawia się na forum. Albo nikt nic nie robi albo w tajemnicy przed innymi robi. Hmm... .

Chaosu - 2004-12-30, 18:49

. . .Do głównego pytania: Otóż gdyby ludzie (jak wyżej napisał Barfko) więcej materiałów tu dawali (zagadek, pytań, wątpliwości, idei) bylibyśmy bliżej wyższego poziomy.
Ece - 2005-01-11, 21:02

www.renju.nu - popatrzec na otwarcia, lub wejsc tutaj na przyklad i sciagnac gry najlepszych - bardzo fajne do nauki otwarc, czyli tego, z czym mamy problemow najwiecej.

W meczu grupy B na przyklad, mozemy zobaczyc jak biale wygrywaja D4 :]

Chaosu - 2005-01-16, 15:08

golden_spike napisał/a:
Jak juz lone mowi o bladech... w jakies partii widzalem 2 identyczne 5. ruchy

Najmocniej przepraszam za pomyłkę. Jest to bez wątpienia mój błąd. Prosze o wskazanie partii i napiszę jakie był prawdziwy ruch 5a.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group