Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente

Turnieje - Mistrzostwa Polski w Gomoku, Renju, Pente - Warszawa 8-11.11

alicecooper - 2008-10-22, 21:49
Temat postu: Mistrzostwa Polski w Gomoku, Renju, Pente - Warszawa 8-11.11
1) ogłoszenie jest na stronie
2) ostateczne ułożenie turniejów tak naprawdę będzie zależało od zgłoszeń

przypominam że obowiązują

regulamin turniejowy:
http://gomoku.pl/grp/stowarzyszenie/regulamin.html

uchwała o sędziach:
http://gomoku.pl/grp/stowarzyszenie/sedziowie.html

s3v3n - 2008-10-22, 22:04

ja przyjezdzam tylko na pente, generalnie poniedzialek nie jest dla mnie optymalny (wolalbym dowolny inny z tych dni), ale juz trudno, dostosuje sie do wiekszosci. mozliwe ze pojawie sie tez na walnym, jesli bedzie dalo sie to polaczyc bezproblemowo z empekami (czyli np tak jak jest teraz- walne w nd wieczorem, mp w pon).
Chaosu - 2008-10-22, 23:20

. . .Sporo floty trzeba wydać żeby zagrać we wszystkich turniejach.
angst - 2008-10-23, 09:09

Termin jest idealny (nie wiem jak inni, ale ja mam wolne w poniedziałek), a ponadto wychodzi to dużo taniej, niż gdyby MP były oddzielnie (i jeszcze każde w innym mieście), chociaż na pewno globalnie wygląda to gorzej, bo kwota jest skumulowana.

Cieszę się, bo jest szansa na porządne Walne, którego bardzo potrzebujemy. Dlatego apeluję do wszystkich członków PSGRiP (i nie tylko) o pojawienie się w Warszawie, przynajmniej na jednym MP i Walnym :!:

I proszę Was też, aby nie zwlekać z nadsyłaniem zgłoszeń. Termin jest nieodległy, a ułatwi to bardzo życie organizatorom, pozwalając zoptymalizować harmonogram...

Pozdrawiam

Angst

Johanka_z_arcu - 2008-10-23, 13:31

Mnie niestety nie będzie, bo 10-11 listopada jestem w pracy i nie mogę wziąć wolnego.
angst - 2008-10-23, 13:39

Johanka_z_arcu napisał/a:
Mnie niestety nie będzie, bo 10-11 listopada jestem w pracy i nie mogę wziąć wolnego.

Rety, 11-go też w pracy?? Niezła lipa...

Pozdrawiam

Angst

bmac - 2008-10-23, 14:17

Chaosu napisał/a:
. . .Sporo floty trzeba wydać żeby zagrać we wszystkich turniejach.


.... proszę zauważyć, iż JEST DOFINANSOWANIE, takie samo jak w zeszłym roku ! czekam na zgłoszenia, czas najwyższy decydować....
natomiast opłaty turniejowe, zwłaszcza w MP, są dla członków PSGRiP niższe...

bmac

bmac - 2008-10-23, 14:22

Johanka_z_arcu napisał/a:
Mnie niestety nie będzie, bo 10-11 listopada jestem w pracy i nie mogę wziąć wolnego.


.... Johaneczko, Słońce Stowarzyszenia, znowu Cię nie będzie.... i ja za dziadka pączkowego będę robił znowu...., ale faktycznie współczuję czasu pracy...

bmac

fagda - 2008-10-23, 14:44

Już sygnalizowałam, że mnie i ptyla tez niestety nie będzie, a NAPRAWDĘ wybieralismy sie oboje. Mam urlop załatwiony,prawie nocleg...i nie potrzebowalibysmy dofinansowania.... Niestety trzech gnojków-bandytów pokrzyżowało nam plany ;-(
puholek - 2008-10-23, 14:52

Na MP w gomoku przyjade na pewno, chcialbym zagrac tez w MP renju ale we wtorek na 100% mnie nie bedzie. Zatem skoro mozna wyrazac swoje opinie to proponuje zamienic niedzielny turniej gomoku z MP w renju.
Muchal - 2008-10-23, 16:19

puholek napisał/a:
Na MP w gomoku przyjade na pewno, chcialbym zagrac tez w MP renju ale we wtorek na 100% mnie nie bedzie. Zatem skoro mozna wyrazac swoje opinie to proponuje zamienic niedzielny turniej gomoku z MP w renju.
Popieram puholka
ja bym chętnie zagrał w MP Gomoku i MP Renju, bede więc musiał 2 dni czekać... jak tak będzie to chyba wpadne tylko na MP Gomoku i Walne...

truskawek - 2008-10-23, 16:27

Opłaty startowe:

Mistrzostwa Polski w Gomoku - opłaty WarsawOpen - 30 zł



tu chyba nie ma zniżki
proponuje by w czasie MP w Renju i MP pente organizować zwolniony od opłat(i nagród) zawody w blitz, tak dla zabicia czasu:)

MP w Gomoku są chyba nie do ruszenia bo organizowane nie przez PSGRiP

co do zasad, czy overline wygrywa? czy plansza 15x15 czy 19x19

które z zawodów (sobotnie czy niedzielne) organizuje PSGRiP i dlaczego niedzielne nie są swap 2?

spavacz - 2008-10-23, 19:34

Jeśli wpadnę to na pente.
alicecooper - 2008-10-23, 20:09

możliwa jest też wersja 3 dniowa
MP Gomoku - sobota
MP Renju - niedziela/poniedziałek
MP Pente - niedziela/poniedziałek

bad_mojo - 2008-10-23, 20:56

Szkoda Johna, wytresuj trochę szefa. :]
alicecooper - 2008-10-23, 21:53

johanka a nie możesz przyjechać na 2 dni sobotę niedziele?

i przykro mi ptylku i fagda , trzymam za ptyla mocno kciuki

Johanka_z_arcu - 2008-10-23, 22:34

No już tak nie płaczcie, za to mam długi weekend 17-18 listopada.
Tak to już jest, jak się pracuje dla Czechów, oni 11 listopada nie obchodzą, za to 17.11 już tak.

Takie Pepiki ;)

Niestety nie sądzę żebym mogła wpaść, daty mi szczególnie nie pasują.

president_devil - 2008-10-23, 22:59

Wstępnie mnie nie będzie. Co do walnego mogę dać jakieś poświadczenie odnośnie zmian w zarządzie.
aaru - 2008-10-24, 08:28

Nie przyjadę.
szarlott - 2008-10-24, 09:41

Również nie mogę się pojawić.
bad_mojo - 2008-10-24, 10:16

No to będzie warszawski turniej. :)
wicherek - 2008-10-24, 12:25

zatem powinien byc przesuniety, na takich samych zasadach jak ten w Bytomiu.

jak sie pojawie, to tylko na pente. Pente bez oplat i nagrod to mialbyc jakis zart?

s3v3n - 2008-10-24, 12:29

i na kiedy by mial byc przesuniety, na boze narodzenie ? litosci...
yossarian - 2008-10-24, 12:39

Na 90% pojawię się na turnieju, nie wiem na ile dni ale chętnie bym wziął udział we wszystkich turniejach rangi mistrzowskiej. Natomiast wyrzuciłbym z terminarza dodatkowy turniej gomoku, ewentualnie przeprowadzić go równolegle do Pente lub Renju dla osób zainteresowanych.
dobrychemik - 2008-10-24, 14:16

Skoro spotkanie w Warszawie ma być kilkudniowe, to może nawet uda Wam się rozegrać jakiś mały turniej w C6? Mamy paru graczy (fayn, dein, chaosu, aaru - tych znam z BK), którzy potrafią w to grać na przyzwoitym poziomie - być może część z nich przyjedzie i pokaże reszcie jak w to grać.
Muchal - 2008-10-24, 14:51

dobrychemik napisał/a:
Skoro spotkanie w Warszawie ma być kilkudniowe, to może nawet uda Wam się rozegrać jakiś mały turniej w C6? Mamy paru graczy (fayn, dein, chaosu, aaru - tych znam z BK), którzy potrafią w to grać na przyzwoitym poziomie - być może część z nich przyjedzie i pokaże reszcie jak w to grać.

może zamiast szerzyć gry , której popularyzacja nie nalezy do naszego stowarzyszenia, bys po prostu przyjechał na jakiś turniej...

z domu to kazdy ma fajne pomysły...

najwazniejsze zeby duzo osob przyjechało

Chemik przyjedziesz?

dobrychemik - 2008-10-24, 19:15

Nie, nie przyjadę. Co drugi weekend pracuję, więc nawet jeśli w danym mam wolne, to wolę poświęcić go rodzinie. Wtedy, gdy Wy będziecie męczyć gobany w Warszawie, ja z synem akurat będę zadzierał głowę w chorzowskim planetarium :)
Muchal - 2008-10-24, 19:32

dobrychemik napisał/a:
Nie, nie przyjadę. Co drugi weekend pracuję, więc nawet jeśli w danym mam wolne, to wolę poświęcić go rodzinie. Wtedy, gdy Wy będziecie męczyć gobany w Warszawie, ja z synem akurat będę zadzierał głowę w chorzowskim planetarium :)


to po co piszesz o c6? :/ nic juz nie rozumiem po co piszesz te swoje posty chyba tylko zeby pisać :)

zukole - 2008-10-24, 20:43

Cytat:
Natomiast wyrzuciłbym z terminarza dodatkowy turniej gomoku, ewentualnie przeprowadzić go równolegle do Pente lub Renju dla osób zainteresowanych.


Jestem za, choć zależy ile osób gdzie się zgłosi ( turniej mistrzowski dla 5-6 osób jak dla mnie byłby porażką ).

truskawek - 2008-10-24, 21:33

tak dzieciaka męczyć, po planetarium strasznie kark boli :D

jak chcą pograć w c6 to niech grają, ja przypominam ze Vilu mozaiki układał na gobanie i nikt nie płakał:P

bad_mojo - 2008-10-25, 00:17

Może minuta by wpadł, zakon, seba, utratos, peaceman, gondzio, wonder? :) Stara gwardia, co jest? Albo grucha, explorer. :]
nc - 2008-10-25, 00:53

zamiast pisać kto może przyjedzie i zaśmiecać temat offtopami może dla odmiany napiszą osoby, które przyjadą, bo jak na razie to tylko wiem kogo nie będzie.

aktualizacja listy zgłoszeń na stronie też byłaby mile widziana

angst - 2008-10-25, 23:09

Uważam, że konieczna jest maksymalna mobilizacja. Jest jeszcze dość czasu, żeby przekonać kogo trzeba - żonę, chłopaka, szefa, rodziców, dzieci, etc., a zwłaszcza siebie, i pojawić się na Walnym (o MP nawet nie wspominając).

Nie ma się co oszukiwać - Stowarzyszenie jest w kryzysie i trzeba postanowić co dalej. Temu właśnie służy Walne - dyskusji i ustaleniu kierunków rozwoju/działania lub ewentualnie, nie wahajmy się o tym pisać, być może rozwiązaniu PSGRiP.

Mamy 4 lata działalności za sobą, paradoksalnie prawie na samym poczatku odnieśliśmy największy sukces, czyli udało nam się zorganizować wielką imprezę, jaką było pierwsze MMP w Renju. Od tamtej pory z różnym (raczej mizernym) skutkiem dążymy podświadomie do powtórki, liczymy na znalezienie sponsora, a w międzyczasie traciliśmy często czas na wewnętrzne utarczki.

W tej chwili na palcach można policzyć osoby, które angażują się w działalność Stowarzyszenia, dawna energia wyparowała, dużo osób od Nas odeszło...

Jest to idealny moment, aby zastanowić się, co dalej z tym począć, jak działać. Moment, aby przekonać się, na kogo można liczyć, jaki mamy potencjał osobowy.

Cieszyn natchnął mnie nieco optymizmem - w końcu udało się zagrać w realu mecz międzynarodowy - chłopaki z chęcią pojechali na granicę Polski, aby wziąć udział w tym wydarzeniu. Tymczasem przed najważniejszą "imprezą" w kalendarzu Stowarzyszenia mało komu chce się napisać, czy będzie, niektórym udało się udzielić chociaż lakonicznej deklaracji, niestety negatywnej. Taka stagnacja to niestety chleb powszedni w PSGRiP. A ja już naprawdę mam tego czasami dosyć :roll:

Jeżeli kogoś interesowały kiedyś sprawy związane z gomoku, renju i pente lub Naszym Stowarzyszeniem, a stracił to zainteresowanie, niech przyjedzie i powie nam co robić, aby je odzyskał. Jeśli nadal się interesujecie powyższym, to przyjedźcie. Chyba, że naprawdę jest to niemożliwe...

Udało się porozmawiać z Czechami w Cieszynie, powiemy o tym w Warszawie. Na pewno są naszym naturalnym partnerem w rozwoju gomoku, renju i pente w Polsce i Europie. Może trzeba powrócić do korzeni i zacząć wszystko od początku? Ale spokojniej, bez wydumanych oczekiwań? A może to, co mamy w tej chwili Wam się podoba?

Walne jest po to, aby pogadać o wszystkim. Jest Nas tak mało, że każde zdanie indywidualne jest na wagę złota. Musimy wspólnie ustalić priorytety, a kiedy to robić, jak nie na Walnym?

Reasumując, zachęcam wszystkich gorąco do przyjazdu do Warszawy. Zagrajcie chociaż w jedną z gier, jeśli nie możecie we wszystkie, przyjdźcie na Walne, porozmawiajmy...

Pozdrawiam

Angst

truskawek - 2008-10-25, 23:24

ja już mówie że 99% wpadnę, nie wysyłam zgłoszenia bo nie wiem jeszcze na ile. Co do promowania gomoku to raczej wszystko w rękach członków a nie stowarzyszenia. Najlepiej reklamować gomoku można poprzez przekazywanie entuzjazmu do gomoku znajomym z pracy/uczelni/szkoły. Ja uwarzam, że po oczyszczeniu z nieaktywnych członków i przyjęciu nowych, pełnych energii, powinno być lepiej, a mecz z Czechami w tym mnie utwierdził(choć sam nie byłem)
president_devil - 2008-10-26, 01:56

Rozwijając swoją lakoniczną wypowiedź o nie pojawieniu się w Warszawie, jest to spowodowane urodzinami mojego brata. Nic w tym niby nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że osiemnaste. A jest to na tyle wyjątkowy dla Niego czas, że gdyby miał je jeszcze raz, bez wahania poświęciłbym trzy turnieje mistrzowskie raz jeszcze.

Z wielką ochotą zacznę angażować się w działalność Stowarzyszenia jeśli będę miał jasno wyznaczony cel. Jak nietrudno zauważyć, nie jestem typem przywódcy, który porywałby tłumy i wyznaczał zadania swoim podwładnym .Nie wychodzę z inicjatywami dlatego, że nie mam do tego głowy. Zresztą nie tylko ja, bo w Stowarzyszeniu nie ma obecnie osoby z wizją. Są Angst, Alice, Bmac, którzy resztkami sił nie pozwalają naszemu małemu bajorku wyschnąć. Ale to za mało. Truskawek, jak widzę, dość mocno przebija się ze swoimi pomysłami ale są one jakby po recyklingu, raczej wyidealizowane (bo nie wierzę, że Chemik będzie się chwalił wśród znajomych z uczelni swoim hobby :) ). Tu chyba potrzeba grzybka atomowego, jak Piotrek wspomniał, żeby wszystko można było zacząć od zera i, tak jak w nauce, wyciągać nowe wnioski z obserwacji starych zjawisk. Inaczej nadal będziemy siedzieć w naszym wysychającym bajorku.

Jeszcze jest kwestia tego, że na turniejach sporadycznie pojawia się ktoś nowy ale nie mam już się siły o niej rozpisywać.

Pozdrawiam

lukasz20rts - 2008-10-26, 08:13

Ja na pewno się pojawię. Jeśli będę miał wolny poniedziałek to zostanę 4 dni w Warszawie.

Pozdrawiam!

truskawek - 2008-10-26, 11:10

wyidealizowane??? stworzyć zawody na uczelni w gry logiczne, szachy-warcaby-(wplatamy na siłe)gomoku-piłka :D

dla najlepszych dzień wolny od pytania, punktacja jak w NT i jakoś się kręci:Pja uu mnie w szkole gadalem już o tym z kolesiem z SU by na dzień sportu zorganizować, albo i wcześniej:P trzeba tylko chcieć

szarlott - 2008-10-26, 11:18

Na uczelni to raczej nie ma szans, dzień sportu jest tylko z nazwy. A dzień wolny od pytania to żadna motywacja :P No ale w gimnazjum, ewentualnie w liceum może tak. No ale próbujta,jak macie chęci. Mnie już gomoku totalnie nie kręci, ale na MP chętnie bym przyjechała jakbym mogła.
A co do Walnego mogę przekazać komuś pełnomocnictwo jeśli jest obawa, że będzie za mało członków :)

zukole - 2008-10-26, 11:45

Ciężko kogoś namówić aby ze zwykłej gry nagle przyjechał na turnieje co kilka miesięcy, prędzej trzeba ożywić kluby gomoku
w większych miastach, porobić jakieś plakaty o spotkaniach, może to by coś dało.

dobrychemik - 2008-10-26, 11:58

president_devil napisał/a:
(bo nie wierzę, że Chemik będzie się chwalił wśród znajomych z uczelni swoim hobby :) ).


http://www.arkrakow.fora....omoku,2187.html

O ile dobrze pamiętam, to przed turniejem w Krakowie prosiłem władze Stowarzyszenia o dostarczenie mi elektronicznych wersji ulotek/plakatów do rozprowadzenia. Niestety nic takiego nie otrzymałem.

A przy okazji: dlaczego Stowarzyszenie nie jest zainteresowane współwydaniem gry planszowej "obsługującej" nasze statutowe gry (a przy okazji parę innych)? Pisałem już o tym daaaaawno temu.

president_devil - 2008-10-26, 13:46

Truskaw, o zawodach w poprzednim poscie nie pisałeś. Tak w ogóle uważam, że zorganizowanie tego na uczelni jest stokroć łatwiejsze niż w szkole (bo nauczyciele nie zdażyliby z realizacja materiału - takie tłumaczenie byśmy usłyszeli). U mnie na wydziale koło go działa regularnie i w zeszłym roku uzyskało status koła naukowego. Zawody sa organizowane na uczelni co pewien czas (częściej niż w gomoku ;) ). Podobnie jest z brydżem sportowym. Inna sprawa, że te gry mają duzą złożoność przez co trudno napisać do nich program. I myslę, że to jest ich klucz do sukcesu.

Chemiku, pamiętam, że w Krakowie miałeś duże opory przed upublicznieniem Twojego nazwiska. Stąd ten, jak widać błędny, wniosek.

alicecooper - 2008-10-26, 15:58

Cytat:
A przy okazji: dlaczego Stowarzyszenie nie jest zainteresowane współwydaniem gry planszowej "obsługującej" nasze statutowe gry (a przy okazji parę innych)? Pisałem już o tym daaaaawno temu.


dlatego że żadna firma wydająca gry planszowe nie jest zainteresowana kilkutysięcznym (piszę na wyrost) targetem
a sami nie wydamy ( chyba że chemik czekasz na spadek jakiś :P )

dobrychemik - 2008-10-26, 16:17

Alice, są wydawcy produkujący pakiety gier planszowych i to o nich pisałem. A swoją drogą nie sądzę, by np. tryktrak był popularniejszy w Polsce od gomoku, a widziałem już wydania "solo" tej gry. Nasze gry nie są drogie w produkcji - dwa rodzaje jednokolorowych kamyczków (nie muszą być przecież szklane) + plansza.

Zauważ też, ile gier może obsłużyć taki zestaw: gomoku (standard, pro swap, swap2), pente (standard, keryo), renju, C6 + kilka egzotycznych ściągniętych z sieci (ktoś tu jakiś czas temu cytował tego typu grę). I już producent na pudełku pakietu może zwiększyć deklarowaną ilość gier o 10.

president_devil - 2008-10-26, 16:20

Zapomniałeś, że na odwrocie można zrobić jeszcze planszę do go :P .
alicecooper - 2008-10-26, 16:39

z backgammonem jest inna sprawa
rzeczywiście w Polsce jest podobnie popularny jak gomoku
natomiast za granicą różnica jest kolosalna
a firmy po 1 są zazwyczaj filiami zagranicznych więc robią to co ich zagraniczne firmy "matki"
po 2 wzorują się na "światowych" produktach (dokładnie tak samo jak głupawe programy w TV które prawie wszystkie są na licencji)

angst - 2008-10-26, 17:07

president_devil napisał/a:
Rozwijając swoją lakoniczną wypowiedź o nie pojawieniu się w Warszawie, jest to spowodowane urodzinami mojego brata. Nic w tym niby nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że osiemnaste. A jest to na tyle wyjątkowy dla Niego czas, że gdyby miał je jeszcze raz, bez wahania poświęciłbym trzy turnieje mistrzowskie raz jeszcze.

Nie chodziło mi o to, aby każdy pisał konkretnie, czemu go nie będzie :) Zakładam, że mam do czynienia z ludźmi dojrzałymi i jeżeli ktoś nie może, to nie może i już. Ale jest szansa, że 5-10% osób nie jedzie, bo nie widzi sensu, czy po prostu im się nie chce. Jak miałem swój ślub, to też opuściłem turniej w Kwidzynie ;)
szarlott napisał/a:
Mnie już gomoku totalnie nie kręci, ale na MP chętnie bym przyjechała jakbym mogła.
A co do Walnego mogę przekazać komuś pełnomocnictwo jeśli jest obawa, że będzie za mało członków

Nie pisałem w kontekście zebrania kworum (choć to też jest ważne). Bardziej chodziło mi o to, żebyś się pojawiła i powiedziała nam: „Gomoku mnie już totalnie nie kręci, bo… Ale gdyby…, to może….” itd. itp.
dobrychemik napisał/a:

http://www.arkrakow.fora....omoku,2187.html

O ile dobrze pamiętam, to przed turniejem w Krakowie prosiłem władze Stowarzyszenia o dostarczenie mi elektronicznych wersji ulotek/plakatów do rozprowadzenia. Niestety nic takiego nie otrzymałem.

A przy okazji: dlaczego Stowarzyszenie nie jest zainteresowane współwydaniem gry planszowej "obsługującej" nasze statutowe gry (a przy okazji parę innych)? Pisałem już o tym daaaaawno temu.

Stowarzyszenie to My wszyscy, także Ty. Nie można oczekiwać, że Alice przygotuje ulotki, wyprodukuje plansze i zrobi wszystko sam. Wiadomo, że tak by było najłatwiej. Co to znaczy, że Stowarzyszenie nie jest zainteresowane? Możemy przedyskutować ten temat na Walnym.
A powyższy link ma się nijak do słów Presidenta :P Wrzucenie zaproszenia na forum uczelni przez anonimową osobę, której to był jedyny post na tym forum, trudno uznać za chwalenie się hobby wśród znajomych :)


Każda jednostka jest ważna dla Stowarzyszenia. Między innymi, aby móc zbudować obraz całości… Z jakiegoś powodu odwiedzacie to Forum, dyskutujecie w tematach związanych z gomoku, renju i pente. Z czego to wynika? Lubicie grać, lubicie osoby, które grają? Po prostu lubicie myśleć? A może te gry to najciekawszy sposób spędzania wolnego czasu, jaki znacie? Odpowiedzi na te pytania są bardzo ważne w kontekście określenia dalszych działań i sposobu działania PSGRiP.

Pozdrawiam

Angst

Johanka_z_arcu - 2008-10-26, 20:33

Ja bym nawet przyjechała na Walne ( w koncu pociagi Krk-Wawa kursują dość często), ale na walne w terminie niedziela, g. 19.00 nie ma szans. Raz, że nie mogę zostać w Wawie na noc, dwa, że nie zdążę nawet na ost. pociąg do Krk - i w ogole o ktorej będę w Krk?? a pobudka do roboty o 6.

Nie chcę marudzić, ale za stara na to jestem, żeby tak zawalać nocki.

Nie da sie zrobic walnego jakos w przerwie turnieju? Sobota 14-16, albo niedziela, podobne godziny?

dobrychemik - 2008-10-26, 20:56

angst napisał/a:

Stowarzyszenie to My wszyscy, także Ty. Nie można oczekiwać, że Alice przygotuje ulotki, wyprodukuje plansze i zrobi wszystko sam. Wiadomo, że tak by było najłatwiej.


Ośmielam się zauważyć, że wtedy nie byłem członkiem Stowarzyszenia. Po prostu chciałem pomóc... Oczekiwaliście, że osoba z zewnątrz zajmie się całościową promocją? Wydrukowanie i rozwieszenie ogłoszeń w "strategicznych" miejscach to byłoby za mało? Angst, ale masz wymagania!
Nigdy też nie sugerowałem, że Alice ma osobiście wyprodukować plansze. Zadaniem władz jest nie tyle wykonywanie, co podejmowanie decyzji, organizowanie i zarządzanie - w tym angażowanie członków Stowarzyszenia w istotne działania.

angst napisał/a:

A powyższy link ma się nijak do słów Presidenta Wrzucenie zaproszenia na forum uczelni przez anonimową osobę, której to był jedyny post na tym forum, trudno uznać za chwalenie się hobby wśród znajomych


No właśnie - jedyny post. Sam widzisz, że tylko po to się tam zarejestrowałem, żeby zamieścić informację. Postarałem się :)
Chwalenie się wśród znajomych... wybacz, ale nie mam odpowiednich materiałów archiwalnych na potwierdzenie.

Muchal - 2008-10-26, 21:42

dobrychemik napisał/a:
Ośmielam się zauważyć, że wtedy nie byłem członkiem Stowarzyszenia. Po prostu chciałem pomóc... Oczekiwaliście, że osoba z zewnątrz zajmie się całościową promocją? Wydrukowanie i rozwieszenie ogłoszeń w "strategicznych" miejscach to byłoby za mało? Angst, ale masz wymagania!


Z tego co pamiętam to ostatecznie nie zrobiłeś nic tak? :)

Odkąd jesteś członkiem też nie przypominam sobie, żebyś coś zadziałał.... Może poza NT, który wymyśliłeś, a teraz mało cie chyba interesuje... Jak tak się przyglądam to na razie tylko narzekasz, że zarząd nic nie robi... a skoro jesteś w stow. to teraz sam powinineneś zadziałać troche...

Ja raczej przyjade, nie wiem jeszcze na ile dni.

alicecooper - 2008-10-26, 21:57

panowie nie gadajcie na siebie tylko róbcie
niestety w jednym chemik ma rację ogłoszenia nie było
ja niestety się nie wyrobiłem ani nie wyrabiam
robię co mogę
ale może ktoś by pomógł? czy jest chętny?

truskawek - 2008-10-27, 09:40

powiedz co robić? może w miejsce NT zorganizować Polską Ligę miast/powiatów/województw na zasadach podobnych do EL, choć nie sądzę byście mieli jeszcze czas (IPP, EL, OFFy)

ale to nie temat. Czekam na wpis kto jeszcze będzie xD

Karol G. - 2008-10-28, 09:58

Cześć,

Na dzień dzisiejszy nie chce mi się przyjeżdżać do Warszawy. Co prawda mam wolne w tamtym czasie, fundusze też ale po prostu nie chce mi się jechać taki kawał drogi. Gra na gobanie (ceracie) nie jest już dla mnie atrakcją. Jeżeli miałbym przyjechać to byłbym zainteresowany tylko turniejem w Pente – ile dni to nie wiem.
Alice pisał mi, że będzie fajnie więc może zmienię zdanie odnośnie wyprawy do W-wy.

Na temat wątku pobocznego (wszystko poniżej to moje prywatne zdanie):

Jeżeli gry nie są zakorzenione w kulturze danego kraju to sposobem na rozpropagowanie jest ich komercjalizacja. Go, szogi czy szachy chińskie w krajach dalekiego wschodu są od wieków i nie trzeba stosować już żadnych zabiegów – wiele osób w nie gra a starsze pokolenia uczą młodych (bardzo podobnie jest z szachami w Polsce, prawie każdy (z nas) umie w nie grać i wujek/dziadek was zasad nauczył). Ścieżkę szybkiego rozwoju obrały Pente i Connect6. Pente jest od lat ’70 w Stanach, zyskało tam popularność (duży wpływ miały pewnie turnieje z wysoką pulą nagród) – teraz grają w to zarówno młodzi jak i odrobinę starsi (~60), reszta świata również spostrzegła, że jest to ciekawa gra czego dowodem są liczne turnieje w Szwecji, Rosji czy Polsce. To samo dzieje się z Connect6.
Innym problemem jest stereotyp gracza. U nas osoby grające w gry logiczne – czy to jest układanie kamyków, czy przesuwanie pionków mają opinie (przynajmniej w dużej grupie) kujonów i frajerów. Dla kogoś młodego dołączenie do grona o takiej etykiecie nie musi być czymś przyjemnym.
Turnieje w szkołach czy na uczelniach w mojej ocenie to pomysł nietrafiony, bo wkład własny będzie niewspółmierny z zyskiem w postaci nowych (poważnych) graczy. Do tego nie wiem, czy motywacja w postaci oceny/zwolnienia z pytania byłaby wystarczającym bodźcem – na mnie takie coś by nie zadziałało.
Turnieje byłyby przyczynkiem do zwiększenia gomo-społeczności gdyby w parze z wysokimi miejscami szły konkretne nagrody (rzędu kilku tysięcy złotych - tytuł MP jakiejś federacji nie ma prestiżu). W wersji ekonomicznej największy wpływ mogą mieć lokalne „kluby” zrzeszające graczy i spotykające się raz na jakiś czas by pokminić coś na planszy przy kufelku piwa. Tu atrakcją jest poznanie nowych ludzi, miła atmosfera + pogranie w fajną grę przy małych kosztach – nie trzeba jechać 200km. Tylko, że tak przedstawiona sprawa jest raczej ofertą dla 18+ co też ogranicza rozwój – dziwne by było gdyby jakiegoś dzieciaka rodzice puścili by pograł z gośćmi co przesiadują w pubie i piją piwo (żaden dobry przykład bo jeszcze propagują grę co uzależnia i zżera multum czasu).
Obranie drogi rozwoju poprzez serwery do gry on-line nie wiem czy jest najlepszym pomysłem. Spora część osób jest zażenowana poziomem kultury co zraża (nie tylko mnie) i rezygnują z takiej rozrywki. Przykładowo na Kurniku jest takie zatrzęsienie idiotów, że ja jak wchodzę, to z reguły tylko porozmawiać ze znajomymi, bo „gra rankingowa z kimkolwiek” to nic przyjemnego.

Mnie w Gomoku nie chce się już grać… Raz że mnie znudziło (choć to pewnie jest jak z paleniem, jak się pamięta jakie to było dobre, to jeszcze się kiedyś pogra, co najwyżej nie tak regularnie jak kiedyś) a dwa znalazłem o wiele ciekawsze gry.

~Karol

vilumisiek - 2008-10-28, 10:34

Pierdzielisz trzy po trzy. Wczoraj zacząłem badać motyw Wawy i będziemy na 100% z Morpheuszem. Ciebie się też tam gdzieś wepchnie Rodiku mój drogi. A muszę zacząć pertraktacje z resztą klubu co do wspólnej jazdy chodź nie wiem czy zagram w cokolwiek.
soul_reaper - 2008-10-28, 16:42

Mnie sie pewnie nikt nie spodziewal, ale tez napisze, ze mnie nie bedzie. Z powodow niestety glownie finansowych...
termin - 2008-10-28, 20:39

No skoro nawet Soul się pofatygował to czuję się zobowiązany równiez Was oficjalnie poinformować, że mnie nie będzie. Głównie dlatego, że mam imieniny, a nie chce stawiać wódki nie do końca znanemu towarzystwu.

Pozdro

bad_mojo - 2008-10-28, 20:59

To ja powiem, że będę, przynajmniej jeden dzień. :]
zukole - 2008-10-30, 14:50

Na pewno jest turniej za tydzień ? Bo jakoś ni widu, ni słychu :-0

Harmonogram, lista chętnych ;0

Muchal - 2008-10-30, 15:05

dokładnie

może wreszcie bedzie wiadomo w jaki dzien jaki turniej?

ja proponuje sobota mp gomoku, niedziela mp renju, poniedzialek mp pente...
walne najlepiej w sobote wieczorem

jeśli mp gomoku bedzie w sobote a mp renju we wtorek to przyjadę tylko na mp gomoku
i walne... nie widze sensu czekanie dwóch dni... zwłaszcza , że kiepsko u mnie z kasa ostatnio... tak samo nie widze sensu robic turnieju zwykłego gomoku w niedziele...

pozdro

alicecooper - 2008-10-30, 16:06

hmm dokładny harmonogram miał być jak się ludzie zapiszą , gdy wiadomo ilu chętnych na gry, a się nie zapisują;/

obecnie skłaniam się ku 3 dniowemu gomoku-sob, pente-niedz, renju-pon

zukole - 2008-10-30, 16:19

alicecooper napisał/a:
gdy wiadomo ilu chętnych na gry, a się nie zapisują;


Mam rozumieć, że nikt się nie zapisał ? 0_0

Muchal - 2008-10-30, 16:48

Przepraszam wszystkich ale przed chwilą sie dowiedziałem, że nie mogę przyjechać na turniej.

powody rodzinne :/

powodzenia wszystkim graczom

vilumisiek - 2008-10-31, 20:38

Jak można w ogóle rozważać niepojawienie się w Warszawie? Może zapomnieliście co zorganizował Bmac zeszłego roku? No trzeba być kompletnym idiotą żeby nie wysłać maila zgłoszeniowego i nie pojawić się na weekendzie w wawie. Ja za zeszłoroczny turniej Maćka mogę na rękach nosić (chodź łatwo pewnie nie będzie :D ) Pewnie już tak "bogato" nie będzie to nie rozumiem jak można przekładać sprawy rodzinne nad warszawski turniej o MP! :D Trzeba wytłumaczyć matce i ojcu, że istnieją sprawy ważniejsze niż rodzina :P

Gromkie URRAAAA i na stolice!!!

Muchal - 2008-10-31, 22:05

vilumisiek napisał/a:
Jak można w ogóle rozważać niepojawienie się w Warszawie? Może zapomnieliście co zorganizował Bmac zeszłego roku? No trzeba być kompletnym idiotą żeby nie wysłać maila zgłoszeniowego i nie pojawić się na weekendzie w wawie. Ja za zeszłoroczny turniej Maćka mogę na rękach nosić (chodź łatwo pewnie nie będzie :D ) Pewnie już tak "bogato" nie będzie to nie rozumiem jak można przekładać sprawy rodzinne nad warszawski turniej o MP! :D Trzeba wytłumaczyć matce i ojcu, że istnieją sprawy ważniejsze niż rodzina :P

Gromkie URRAAAA i na stolice!!!


widać masz inne priorytety niż ja ;]

powodzenia w Wawie

zukole - 2008-10-31, 22:21

Nalegam aby aktualizować listę zgłoszeń...
ptyl - 2008-11-01, 13:26

nie moge być z Wami ciałem, ale będę duchem i prosze o obszerne relacje bym miał co czytać lezac w łóżku:) i powtórze za dredem wpisywać sie!!!!!!
zukole - 2008-11-01, 16:26

Lista...

Czy gry z MP będą spisywane ?

nc - 2008-11-02, 18:24

to jak w końcu będzie wyglądał turniej? 3 dni? jakie dni na jakie gry? ja bym się skłaniał do rozwiązania: sobota - gomoku, niedziela - renju, poniedziałek - pente.

btw. dobrze, że lista zgłoszeń została zaktualizowana :) .

maestro - 2008-11-02, 19:21

Popieram propozycję nc, wówczas mógłbym zagrać w 2 gry.
alicecooper - 2008-11-02, 19:23

cóż oczekiwałem że po zgłoszeniach będzie jasne czy w pente czy w renju chce grać więcej osób i tak ustali się kolejność

niestety jak widać na Wasze zgłoszenia nie można liczyć

w związku z tym turniej będzie 3 dniowy
Gomoku,Pente,Renju (sob, niedz, pon)

serdecznie zapraszam i proszę o dalsze zapisy

PS nie zgłosiliście się nc ani maestro do tej pory

maestro - 2008-11-02, 19:30

Ja do dziś nie byłem pewien, właśnie wysłałem zgłoszenie.
nc - 2008-11-02, 20:46

bo ja do dziś nie jestem pewny czy pojadę, szanse oceniam na 90% także wyślę zgłoszenie,

przy takim układzie gier to sobie pewnie odpuszczę renju,

ciekawy jestem co decyduje o ustawieniu turniejów, na razie jest więcej zgłoszeń na renju niż pente.

alicecooper - 2008-11-02, 21:03

gdy umieszczałem listę zgłoszeń to była równowaga p i r
zadecydował dłuższy czas gry w pente (bo po 2 gry)

maestro - 2008-11-02, 21:05

Dziwne, że nie decydowało to, kiedy ostatni raz był robiony turniej w daną grę. Bo kiedy ostatnio był turniej w renju, rok temu, półtora?
Ixchel - 2008-11-02, 21:44

jako (ciągle) członek stowarzyszenia chciałam napisać, że chociaż bardzo bym chciała uczestniczyć jeśli nie w turnieju, to przynajmniej w walnym (pomimo tego, że z gomoku od dwóch lat nie mam już prawie nic wspólnego...), jednak nie mogę ze względu na to, że 8 i 9 mam zajęcia w szkole.. a poza tym z białegostoku chyba zostałam już tylko ja, i tak jakoś nie mam ochoty jechać sama..

mam nadzieję, że jednak będzie więcej osób niż te 13 zgłoszone obecnie :)

alicecooper - 2008-11-04, 18:03

przypominam że każdy z członków Stowarzyszenia, jeśli zachodzi taka potrzeba, może otrzymać dofinansowanie na dojazd, w wysokości najtańszego PKP czy PKS

(należy przedstawić bilet lub rachunek za paliwo na turnieju)

dobrychemik - 2008-11-05, 21:01

Mam nadzieję, że na dofinansowanie mogą liczyć tylko uczniowie i studenci. Wg mnie osoby pracujące nie powinny wyciągać ręki po dofinansowanie - no chyba, że Stowarzyszenie cierpi na nadmiar funduszy.
vilumisiek - 2008-11-06, 11:58

Też tak myślę aczkolwiek każda segregacja tego typu nie jest najlepsza. Póki co mam 50zł na wyjazd i chyba będę pożyczał od chłopaków z mieszkania, żeby się dostać do Wawy :?
bmac - 2008-11-06, 13:50

dobrychemik napisał/a:
Mam nadzieję, że na dofinansowanie mogą liczyć tylko uczniowie i studenci. Wg mnie osoby pracujące nie powinny wyciągać ręki po dofinansowanie - no chyba, że Stowarzyszenie cierpi na nadmiar funduszy.


... zgodnie z ustaleniami dotychczasowymi, każdy członek PSGRiP uczestniczący/zapisany w Turnieju....

... proszę nie wprowadzać fermentu ....

bmac

alicecooper - 2008-11-06, 16:46

Mistrzostwa Polski Gomoku: sobota 08.11.2008
- zasady gry Gomoku: plansza 15x15, swap 2
(pierwsze 3 ruchy w dowolnym miejscu, potem przeciwnik wybiera kolor albo dostawienie następnych 2 kamieni, overline nie wygrywa)
- czas gry: 25 min na zawodnika
- system szwajcarski
- 11 rund
- start godzina 9.30 - orientacyjne zakończenie 19.30 (ok. 9h.10min. +1h przerwa obiadowa)
Mistrzostwa Polski Pente: niedziela 09.11.2008
- zasady turniejowe Pente (pro)
- gra z rewanżem (2 gry zawodnicy zaczynają na przemian)
- czas gry: 20 minut na zawodnika
- system szwajcarski
- 7 rund
- start godzina 9.30 - orientacyjne zakończenie - 18.50 (9h.20min.)
Mistrzostwa Polski Renju: poniedziałek 10.11.2008
- zasady Renju (RIF)
- czas gry: 30 minut na zawodnika
- system szwajcarski
- 7 rund
- start godzina 10.00 - orientacyjne zakończenie - 17.00 (7h.00min.)


na wczorajszym posiedzeniu zarządu zatwierdzono także zmianę regulaminu turniejowego
(zgodnie z aprobatą Komisji Rankingowej)

§4 Ustalenie kolejności w turnieju
2. W przypadku uzyskania przez dwóch graczy takiej samej ilości punktów o przyznaniu miejsc decyduje (o ile to możliwe) rezultat ich meczu w turnieju


PS przypominam ze gomoku gramy na WarsawOpen
w Hali Sportowej Pileckiego
tu mapka dojazdu http://www.warsawopen.pl/mapa

dobrychemik - 2008-11-06, 18:56

bmac napisał/a:

... proszę nie wprowadzać fermentu ....

bmac


Spokojnie, nie zamierzam tu fermentować (choć podejrzewam, że jest tu niejeden zwolennik tego bioprocesu). Po prostu dofinansowywanie osób mających stałe dochody jest etycznie wątpliwe - płacąc (niewielką) składkę mam nadzieję, że te pieniądze będą sensownie wykorzystane przez Stowarzyszenie. Osobiście wstydziłbym się wyciągać rękę po dofinansowanie, które mogłoby trafić do bardziej potrzebujących.

angst - 2008-11-06, 20:25

dobrychemik napisał/a:
Po prostu dofinansowywanie osób mających stałe dochody jest etycznie wątpliwe

Sprawa powinna być chyba przedyskutowana. Tu nie chodzi o przyznanie zasiłku czy stypendium socjalnego, tylko raczej o zachetę do przyjazdu na turniej. To, że dochody sa stałe, nie znaczy, że wysokie. Nie będziemy od nikogo ściągać zaświadczenia o zarobkach, a czasem studenci mają wyższe dochody niż osoby po studiach...

Dla mnie bardziej wątpliwe etycznie byłoby nierówne traktowanie członków Stowarzyszenia (temu damy, a tamtemu nie).

Pozdrawiam

Angst

roy_ - 2008-11-07, 07:53

witam , potwierdzam swoj przyjazd, bede dzis o 22 w warszawie centralnej, z tego co pamietam wsiadam w metro NA MLOCINY i wysiadam na stacji natolin a nastepnie juz prosto do szkoly wedlug mapki na stronce. mam nadzieje ze o tej porze metro jeszcze jezdzi , bede w szkole okolo 23 i rozumiem ze bedzie otwarta jak cos to alice bede pisal do Ciebie sms bo mi glosnik w telefonie nie dziala i nie moge dzwonic....
do zobaczenia!!

roy_ - 2008-11-07, 07:57

NC wlasnie zobaczylem Twoje zgloszenie, jedziesz samochodem czy pociagiem?? razem raźniej:)
alicecooper - 2008-11-07, 10:57

szkoła będzie otwarta około 21, jeśli ktoś będzie wcześniej proszę o kontakt

opis roya jest w 100% właściwy :)

Chaosu - 2008-11-07, 11:07

. . .Wcale nie, jedzie się na kabaty a nie na młociny.
vilumisiek - 2008-11-07, 11:51

Roy, Chaosu puście mi sygnał czy cuś na 693495162 żebym miał jakiś jeszcze numer oprócz alisa w wawie.
ermijo - 2008-11-07, 12:18

Wybieram się na turniej:) Mam pociąg o 18.00 z Krakowa, w Warszawie(wg planu) będę o 20.49.
Do zobaczenia na miejscu 8)

nc - 2008-11-08, 00:50

ja już jestem :]

(Roy, jechałem samochodem :P )

vilumisiek - 2008-11-08, 00:51

Chaosu czemu nie pusciles sygnalu? Nawet Minuta dal rade :d
Chaosu - 2008-11-08, 01:02

. . .Dzwoniłem aż do włączenia się poczty głosowej!
zukole - 2008-11-08, 21:51

1. Arczi
2. Roy
3. Nc
4. Puholek
5. Dredd
6. Kot
7. Kebab
8. Alicecooper ?
9. Casbah
10. Ermijo

maestro - 2008-11-08, 21:54

zukole napisał/a:

5. Kot
6. Dredd


zgodnie z tabelą ;)

Muchal - 2008-11-08, 22:23

grało 10 osób?
alicecooper - 2008-11-09, 02:24

Mc Zawodnik Feder Pkt śr-Buch. Buch. Progr.

1 Tamioła, Artur 10 54.0 67.5 62.0
2 Bohdankiewicz, Marcin 10 50.5 63.0 57.0
3 Niedbalec, Marcin 8 54.5 68.0 44.0
4 Zajk, Michał 7.5 55.5 68.0 43.5
5 Żukowski, Michał 6.5 56.0 66.5 38.5
6 Tarasiński, Paweł 6.5 57.5 68.0 38.5
7 Zajk, Radosław 6 56.5 67.0 38.0
8 Gorzecki, Marek 6 48.5 61.0 35.0
9 Gruca, Marcin 5.5 48.5 61.0 29.0
10 Nikołajczuk, Leszek 5.5 46.5 57.0 32.5
11 Papiński, Maciej 5 46.0 54.5 30.0
12 Godlewski, Filip 5 45.0 55.5 31.0
13 Białkowski, Łukasz 5 43.5 54.0 27.5
14 Wileczek, Michał 4.5 48.0 58.5 30.5
15 Małowiejski, Piotr 4 54.5 65.0 28.0
16 Matyja, Tomasz 3 46.5 57.0 19.0
17 Powchowicz, Katarzyna 1 43.0 52.0 10.0

angst - 2008-11-09, 03:38

Wyniki właśnie zakończonego turnieju ping-ponga:

1. Angst
2. Vilu
3. Roy
4. Ermijo
5. Amigo
6. Nc
7. Minuta
8. Łukasz

I znów trzeba Puchar taszczyć :P

Pozdrawiam

Angst

vilumisiek - 2008-11-09, 03:45

Fart. Jak w zeszłym roku... Gratulacje fartu! :wink:

W gomoku miałem nie grać ale nie zdążyłem się zapisać na Poker Texas Holdem i trzeba byo zagrać a zagrałem najgorszy turniej w życiu i tyle. Zdziwiło mnie to w sumie troche :D

angst - 2008-11-09, 04:27

vilumisiek napisał/a:
Fart. Jak w zeszłym roku... Gratulacje fartu! :wink:

11:7; 11:7; 11:7 :]

Pozdrawiam

Angst

ptyl - 2008-11-09, 12:36

brawo dla Arcziego, Royai Nc-a :) i oczywiście dla Piotra za pong-pinga:)
spavacz - 2008-11-09, 12:45

Gratki dla zwycięzców i przegranych. A na ping ponga to chyba kiedyś ja muszę wpaść : P
nc - 2008-11-09, 15:02

Dzięki, dzięki, moja życiówka w gomoku :]

Ogólnie bardzo fajny turniej, dzięki niemu poznałem nowe gry, takie jak Blokus i Polowanie na Robaki :)

btw. ANGST to leszczyna :P

angst - 2008-11-09, 15:31

Wyniki Mistrzostw Polski w Pente:

1. Yossarian
2. Vilu
3. Angst
4. Chaosu
5. Alicecooper
6. Roy

Gratulacje dla Yossa! :) Za chwilę startują Mistrzostwa w Renju :)

Pozdrawiam

Angst

ondik - 2008-11-09, 15:58

Gratulacje buzna :)

Czemu arczi nie gral w pente? Mogl zrobic triple :)

Angst i pamietasz ktore miesce w pingla posiadles w Bytomiu 2006 (chyba?) ? :D

ermijo - 2008-11-09, 18:48

Przepowiedziałem Yossowi, że wygra i wygrał
vilumisiek - 2008-11-09, 18:55

Mi nie mogłeś przepowiedzieć?
spavacz - 2008-11-09, 19:08

Szczerze mówiąc to obsada strasznie słaba nie umniejszając nikomu umiejętności. Głównie chodzi mi jednak o ilość osób - czy ten turniej będzie liczony jako MP?
s3v3n - 2008-11-09, 19:21

dlaczego mialby nie byc liczony jako mp? gratulacje dla yossariana.
dobrychemik - 2008-11-09, 19:25

Szkoda, że w pente nie grało paru czołowych graczy (utratos, seven, fayn, spavacz, aaru, dein). Co oczywiście nie umniejsza sukcesu Yossa - gratulacje.
casbah - 2008-11-09, 22:44

Szkoda, że w ogóle było tak mało osób :/
Frekwencja nie dopisała, ale to nie wina tych co przyjechali. A najlepiej teraz to komentować gdy się nie było.

Pozdrawiam :)

P.S. Żałujcie że nie przyjechaliście bo było na prawdę fajnie, no poza wynikami :P P a ja z Alicem powinniśmy rywalizować o nagrodę za najgłupszą porażkę turnieju :)

P.S.2. Jeszcze raz graty dla Arcziego no i dla Yossa

truskawek - 2008-11-09, 23:01

Alice bez konkurencyjny:) może ktoś napisze "mniej więcej" co było na walnym, jaka składka, jakie kiedy turnieje e.t.c.
teletombola - 2008-11-10, 00:15

brawa dla roya...przerwy, na kurniku niemal nieobecny a pkt tyle co zwyciezca...brawo dokopal :)
Chaosu - 2008-11-10, 00:29

. . .Spav, rozumiem że możesz o mnie mówić że jestem słaby ale Yoss proporcjonalnie do czasu poświęconego na grę (okresu w którym grał) miał chyba nie mniejsze zasługi niż Ty. Angst i Vilu może do czołówki nie należą ale też grają nie od dziś.
vilumisiek - 2008-11-10, 01:44

Ja tam zawsze staję na podium pente od 4 turniejów bodaj :P

A Ty się spav lepiej nie odzywaj skoro Cię nie było.

Rodik już czołowy jesteś! To ja gwiazda chyba już :lol: Z Yosem wystarczyło mi wygrać czarnymi, żeby turniej wygrać ale się niestety nie udało :) Poza tym to wszystkie mecze 2:0. Yoss - przynajmniej się czegoś nauczyłem :wink:

Głupi ma zawsze szczęście - truskawek otrzymał nagrodę losową.

alicecooper - 2008-11-10, 02:28

MP Renju

Mc Zawodnik Pkt Berg. Wygr.

1 Andrzejewski, Wawrzyniec 6 17.50 6
2 Gorzecki, Marek 5 12.50 5
3 Małowiejski, Piotr 4.5 12.25 4
4 Tarasiński, Paweł 4.5 11.25 4
5 Niedbalec, Marcin 4 10.00 4
6 Godlewski, Filip 3 5.00 3
7 Wileczek, Michał 1 0.00 1

ermijo - 2008-11-10, 09:51

A co z nagrodą dla najlepszej uczestniczki (Kasi) ?
lukasz20rts - 2008-11-10, 09:52

Ona chyba odebrała tą nagrodę od razu po zakończeniu turnieju w gomoku.
truskawek - 2008-11-10, 10:30

czy ja wiem czy taki głupi? nie chce Ci nic wytykać ale w Łasku też ze mną poległeś więc n/c
spavacz - 2008-11-10, 11:05

Nie mówię, że wszyscy grający w turnieju pente byli słabi tylko szkoda mi faktu, że grało tak mało osób i nie mogłem tam być : )
ptyl - 2008-11-10, 12:16

gratulacje dla yossa vilego i piotra za pente:)
ptyl - 2008-11-10, 12:19

czyżby mp renju tez sie w niedziele odbyło? potrząc na wpis alice.
w takim razie brawo dla yossa (multimedalista złoty:) alice i piotra:)

Muchal - 2008-11-10, 15:06

Gratulacje dla Yossariana za dublet ! :)

napisze ktoś coś na temat Walnego?

angst - 2008-11-10, 16:04

ptyl napisał/a:
czyżby mp renju tez sie w niedziele odbyło?


Tak, Mistrzostwa Polski w gomoku, renju i pente, a także Walne Zgromadzenie Członków PSGRiP już za nami :) Ale po kolei...

Ze względów rodzinnych (a konkretnie z powodu przewidywanej 3-dniowej nieobecności w domu) wyjątkowo na miejscu turnieju pojawiłem się dopiero w sobotę rano. Spotkałem się ze wszystkimi już w hali, gdzie rozgrywane były zawody (w ramach Festiwalu Gier Mariasza) i sądząc po wyglądzie graczy, piątkowa impreza chyba nie była zbyt szalona :P

Turniej zaczął się z lekkim opóźnieniem (podobnież częściowo z mojego powodu, gdyż troszkę się spóźniłem, za co wszystkich przepraszam!) i ostatecznie wystartowało w nim 17 osób. Miłym akcentem było pojawienie się jednej przedstawicielki płci pięknej - Kasi, która debiutowała w naszych zawodach, a przyjechała na Warsaw Open ze swoim chłopakiem (grał w Shogi).

Ciężko mi wyjaśnić przyczyny mojego niepowodzenia, ale to był mój najgorszy (pod względem sportowym) turniej w życiu :roll: 4 punkty i 15. miejsce na 17 uczestników to po prostu dramat i chyba muszę podjąć jakieś poważne decyzje, co dalej z tym zrobić...

Zawody zakończyły się sukcesem jednego z głównych faworytów - Arcziego, który nie przegrał żadnej partii, remisując jedynie z Dreddem i Puholkiem. Drugie miejsce zajął Roy, który przegrał tylko z Arczim, a skład podium uzupełnił Nc, grający bardzo równo i zmotywowany wygraną z Czechami (oraz dołączeniem do DT :P ). Trzeba przyznać, że 11 długich rund z krótką przerwą na obiad to dość męcząca impreza. Wszyscy z zadowoleniem udali się do szkoły, aby odpoczywać po turnieju. Na miejscu byliśmy chyba około 21:00. Po lekkich zakupach i małej imprezce (z turniejem oficjalnym w międzyczasie) grałem towarzysko z brązowym medalistą, który teraz coś wspomina o leszczynach, choć statystyki mówią same za siebie (Angst vs Scrawler) :D

W trakcie tych pojedynków podawano mi co chwila kubek z jakimś bezbarwnym napojem o dość ostrym smaku, czego nie kojarzyłem z czekającymi nas zmaganiami ping-pongowymi ;) Turniej zaczął się około 1:00 i wystartowało w nim 8 osób. Na początku borykałem się z lekkim zmęczeniem ogólnym, dodatkowo spotęgowanym poprzez działanie wspomnianego wcześniej napoju :) Mimo to udało mi się zwyciężyć i to chyba nawet łatwiej niż ostatnio - bez straty seta, w finale udało mi się ograć Vilumiśka. Pecha miał Nc, który trafił jednej grupy z finalistami turnieju, a ofensywnymi umiejętnościami imponował Roy, dzięki czemu wywalczył 3. miejsce w turnieju. Rozgrywki zakończyły się jakoś przed 4:00 i padł wtedy pomysł (inicjatorem był Minuta :P ), aby wypróbować prezent od Czechów otrzymany w Cieszynie, czyli śliwowicę. Orzeźwieni wyrazistością tego napoju toczyliśmy rozmowy na temat dawnych czasów, w trakcie których brylował Minuta, odkrywca talentu Roya i Adifka :) Około 5:30 poszliśmy spać (część cwaniaków dużo wcześniej ;) ), aby rano być w formie na turnieju pente.

W MP w pente zagrało tylko 6 osób. Postanowiliśmy, iż podtrzymana będzie ranga mistrzowska turnieju. Termin był znany dużo wcześniej i jeśli ktoś teraz ma wrażenie, że przy tej obsadzie miałby pewne podium, to może mieć pretensje tylko do siebie, że się nie pojawił ;) Graliśmy systemem każdy z każdym i zwycięstwo wywalczył zasłużenie Yossarian, który przegrał tylko jedną partię (na 10 rozegranych). Ja swoje szanse na srebro (a może i na wygraną w całym turnieju) zaprzepaściłem gładko oddając gry z Vilumiśkiem (zdobywca srebrnego medalu), ale ostatecznie udało mi się zająć trzecie miejsce, co nieco poprawiło mi humor po nieudanym gomoku :)

W trakcie turnieju zapadła decyzja, aby z powodu małej ilości zgłoszonych graczy rozegrać tego samego dnia Mistrzostwa Polski w renju. Tak też się stało i praktycznie z marszu (po krótkiej przerwie obiadowej) zaczęliśmy grać kolejny turniej. Tytuł mistrzowski wywalczył także Yossarian, który znów przegrał tylko jedną grę (na 6 partii, grało 7 osób). Drugie miejsce zajął Alicecooper, a ja wcisnąłem się na podium dzięki lepszemu współczynnikowi Sonnenborna-Bergera niż Maestro. Ostatecznie zdobyłem medale w 3 z 4 turniejów (licząc ping-ponga :P ), więc całokształt oceniam pozytywnie (z łyżką dziegciu - turniejem gomoku).

Zaraz po zakończeniu Mistrzostw odbyło się Walne Zgromadzenie Członków PSGRiP. Niedługo pojawi się prawdopodobnie do wglądu protokół z Walnego, ale napiszę kilka podstawowych informacji na ten temat. Zmieni się Statut Stowarzyszenia (wydłużona o rok kadencja Zarządu i Komisji Rewizyjnej, przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby członków tych organów władzy, dodatkowe zapisy umożliwiające starania o OPP). Podniesiono składkę do wysokości 50 złotych, a ja prawdopodobnie przejdę z Komisji Rewizyjnej do Zarządu (zastąpi mnie w KR Nc). W przyszłym roku priorytetem będzie ustalenie sztywnych dat turniejów, a ich przewidywana liczba to 3-4. Mamy też podjąć starania o OPP, będziemy rozwijać współpracę z Czechami.

Na dyskusję nie było dużo czasu, ale udało się omówić wszystkie tematy. Po Walnym pomogliśmy trochę Markowi w sprzątaniu szkoły i rozjechaliśmy do domów.

Całą imprezę weekendową oceniam jako bardzo udaną. Udało się sprawnie rozegrać wszystkie turnieje i przeprowadzić Walne i to w czasie o jeden dzień krótszym od zaplanowanego. Chciałbym podziękować Organizatorom, czyli przedstawicielom Zarządu Maćkowi i Markowi. Moim zdaniem szkoła Marka to idealne miejsce turniejowe, zarówno pod względem gry, jak i noclegów, co sprzyja integracji. Jedynym rozczarowaniem (oprócz mojej żenującej postawy w Mistrzostwach Gomoku) była liczba graczy. Tylko jedna osoba płci pięknej (nie musiała nawet walczyć o nagrodę dla najlepszej kobiety :) a losową nagrodę wygrał Truskawek) i ogółem mniej niż 20 graczy to katastrofalny bilans. Mam nadzieję, że to ostatni turniej z tak kiepską frekwencją. Każdy po powrocie z naszych turniejów mówi, że warto i że było super, ale potem nie wszyscy pojawiają się ponownie... Musimy z tym jakoś powalczyć i cały czas poszerzać bazę graczy.

Nie może zabraknąć oczywiście gratulacji dla zwycięzców - Arcziego i Yossarian (tu podwójne), a także pozostałych medalistów - gratuluję serdecznie :!: :D Tak na marginesie, to z Yossarianem związana była jedna ze śmieszniejszych historii (nie licząc Roya i Kotki-Migotki :P ) w ten weekend :) Zadzwonił on do Arcziego w sobotę około 19:00 z pytaniem, jak z Dworca Centralnego dotrzeć do szkoły. Arczi przekazał słuchawkę Alice'owi, który powiedział nam potem, że Yoss jest na Centralnym i niedługo będzie. Kiedy nie było go do około 3:00 w nocy lekko się zaniepokoiliśmy (ponadto nie odbierał telefonu), tymczasem okazało się, że Yoss tylko pytał o drogę, a przyjechał w niedzielę rano :D Alice mógł być nieco rozkojarzony, bo biegał między stołami od gomoku i backgammona ;)

Dziękuję wszystkim, którzy pojawili się na turnieju i zapraszam na kolejne - oby w liczniejszym gronie :)

Pozdrawiam

Angst

vilumisiek - 2008-11-12, 13:30

teletombola napisał/a:
brawa dla roya...przerwy, na kurniku niemal nieobecny a pkt tyle co zwyciezca...brawo dokopal :)


Dziwny sentyment do Roya - dalej zaprzeczasz, że nie jesteś osoba za którą Cię uważam? hehe. Tylko bez błazeństw.

vilumisiek - 2008-11-15, 00:49

Na turnieju w Warszawie byłem już w zeszłym roku aczkolwiek nie było to Warsaw Open. Miał być on jednym z najdłuższych w historii bo aż trzydniowym.
Dla każdego z turniejów przewidziano rangę mistrzowską a każdemu ze stowarzyszenia obiecano pokryć koszty przejazdu.

Jak zwykle pojawiło się wiele obietnic o obecnośći kilku osób z mojego regionu - ludzie jak zwykle dali plamy. Nie wiem do końca czym to jest spowodowane dlatego jestem ciekaw frekwencji na przyszłorocznym turnieju w Rzeszowie.
Sam do Warszawy udałem się o godzinie 15 z lekkim opóźnieniem. Podróż jak zwykle była długa i męcząca. Nie miałem przy sobie mapy przez co droga chyba dłużyła się jeszcze bardziej (wjeżdżając do Radomia myślałem, że to już stolica a potem liczyłem na to za każdym zakrętem).
Przyjazd na dworzec zachodni, potem pociągiem bez biletu na dworzec centralny, następnie na metro gdzie od dziewczyny dostałem bilet w prezencie, drogę do szkoły pamiętałem i gdy dotarłem okazało się, że kilka osób pojawiło się przede mną (Roy pomylił mnie z Muchą :] )
Od kilku dni nie miałem neta więc siedziałem na kompie gdy inni ze sobą dyskutowali a jeszcze inny znieśli stół do tenisa i zaczęli grać na górze.

Jakoś specjalnie nie śpieszyło mi się informować ludzi, że nie zagram w gomoku tylko w pokera na Warsaw Open (www.warsawopen.pl). Niestety na pokera się spóźniłem i z konieczności zagrałemw gomoku co skończyło się najtragiczniejszym wynikiem ze wszystkich turniejów na żywo.
Dzięki temu wiem co muszę poprawić. Sam turniej odbył się na wielkiej hali sportowej znajdującej się dwie ulice dalej od szkoły Alice'a. Koszt zapisania się do MP Gomoku wynosił 30zł bo taką stawkę ustanowił Mariasz. Pośród grających nie było żadnych debiutantów co wcale nie wpłyneło na płynność turnieju.
Przerwy między partiami wydawały się zbyt długie a do tego doszło 11 rund po 20. Maraton psychiczny. Turniej zaczął się zajebiście dla mnie (czyli niestety jak zwykle) remis z Szulerem, i dwie wygrane z Ermijo i Angstem. W kolejnej rundzie przegrałem swój open z Royem i się zaczęło...

Nagrodę pieniężną dla najlepszej zawodniczki otrzymała nieznana nikomu dziewczyna, która miała ochote zagrać w naszą grę ale nie sądziła, że sami pół-zawodowcy w to grają :] W trakcie turnieju na miejsce dojechał Minuta a po jego zakończeniu udaliśmy się z Angstem do szkoły Alice'a zabierając sprzęt.
Angst trochę odwócił kolejność z tym ping pongiem i piciem bo było odwrotnie :P Brakowało kobiet. Nie byłem jeszcze na turnieju na którym nie pojawiłaby się żadna dziewczyna. Zawsze kim by nie były stawały się sercem towarzyskiej dyskusji. Tyle rzeczy co ja piłem różnych wtedy to głowa mała... Cuda na kiju :]
Jeżeli chodzi o niespodzianki to największą niespodzianką to chyba była tak niska pozycja moja i Piotrka :P A czyja bardziej to tego już nie wiem. No i Nc wypadł wyjątkowo przyzwoicie.

O 22 godzinie wszyscy razem wzięliśmy udział w turnieju oficjalnym - najlepiej wypadł Roy z tego co pamiętam. Potem zaczęliśmy otwierać różne pojemniki z płynami a było ich jak napisałem coniemiara a wszystko to napędzał Minuta który później namówił nas na powiedzeniowe "picie do białego rana".
Tej samej nocy odbył się turniej tenisa ale to jak twierdzi Minuta było przed a nie po turnieju jak napisał Angst. W sumie sam mało co pamiętam :P

Drugi dzień to pente - moja koronna konkurencja :P Niestety frekwencja na kolana nie rzuciła. Nie ma co biadolić - tylko żałujcie, że was nie było!Nie było tak źle wszystkie mecze wygrałem i to bardzo łatwo... Oprócz jednego :P Wystarczyłby remis - wygrana parti czarnymi a wracałbym z pucharem :) Gratki Yoss!
W przeciwieństwie do gomoku rozgrywanego na sali pełnej ludzi, turniej pente odbył się w jednej małej sali w ciszy przerywanej jedynie muzyką ze słuchawek odtwarzaczy mp3. Drugie miejsce zająłem ja a dzięki mnie w klasyfikacji awansował Angst (skąd ja to znam?... a tak, to już 3 raz gdzie Angst na moich zwycięstwach bądź porażkach pnie się w tabeli:).
Było mało ludzi więc padła szybka decyzja, że po zjedzeniu pizzy gramy w Renju. Znów wygrał bosski Yoss :D Ja grałem, żeby polepszyć statystyki - gdybym wygrał którąś z partii oddałbym tak jak w Łasku w blitza - już myślałem, że wygrałem z Nc ale się okazało, że w renju się tak nie wygrywa i lipa :D

Odbyło się walne na którym przegłosowano przegłosowano wiele spraw, których nie dało się ruszyć jeszcze w Krakowie jak pamiętam. Ogólnie żadne tam bojowe nastawienie Prezesa tylko przyjacielska dyskusja. Za podniesieniem składki była nawet Pani Bmac'owa więc wstydźcie się sknery.

Angst, Alis, Minuta i ja wzięliśmy się za porządkowanie szkoły. Gdy skończyliśmy porządki Angst udał się w podróż powrotną a my z Krzyśkiem do mieszkania Marka gdzie w sumie spędziliśmy dwie noce. Dwa dni poszło na zwiedzanie Warszawy w trakcie których udzieliłem wywiadu dla TVP Info oraz wykazałem się skutecznym parciem na szkło przy TVN24 (w tym czasie Minuta karmił wiewiórki w łazienkach).
Nakręciliśmy pare fajnych lasek a wszystko co było na turnieju będzie można zobaczyć wkrótce na filmach.

Jak zwykle: KTO NIE BYŁ, NIECH ŻAŁUJE!

ps. miałem wkleić zdjęcia ale zostały na fonie brata

ps.2 filmy się już montują :)

angst - 2008-11-15, 00:56

vilumisiek napisał/a:

Tej samej nocy odbył się turniej tenisa ale to jak twierdzi Minuta było przed a nie po turnieju jak napisał Angst. W sumie sam mało co pamiętam :P

Turniej ping-ponga nie był ani przed ani po, tylko w trakcie imprezki :) Wystarczy zerknąć na godzinę mojego posta z wynikami ping-ponga. A położyliśmy się przecież po 5:00. No, ale jak ktoś ma słabą głowę... :)

Pozdrawiam

Angst

P.S. Minuta to klops :]

Truskawka - 2008-11-15, 20:58

http://www.gomoku.pl/grp/...2w_al_0202.html <-- kotek w nieśmiertelnym kapturze?:D

Mnie na turnieju nie było, chociaż chciałam wpaść... no, ale wyszło jak wyszło
Napiszcie, kiedy i gdzie będzie kolejny turniej! Postaram się przyjechać.

zukole - 2008-11-15, 21:12

Kraków, w lutym ( ankieta ? )
truskawek - 2008-11-15, 21:39

ja slyszałem że ma być Sląsk w lutym ( w końcu mamy mistrza ze śląska)
zukole - 2008-11-15, 22:04

bmac napisał/a:
1. MP Pente = Kraków, (...) termin = luty


Okłamują Cię :P

alicecooper - 2008-11-15, 22:30

angst napisał/a:
A położyliśmy się przecież po 5:00. No, ale jak ktoś ma słabą głowę... :)


o 5 to w najlepsze trwała impreza, mam 2 filmy po 500MB z niej:)

Truskawka - 2008-11-15, 22:42

wrzuć na jakiś serwer i prześlij link :D
angst - 2008-11-15, 23:17

Napisałem po 5:00, a nie o 5:00 :) Dokładnie chyba 5:40?

Pozdrawiam

Angst


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group