|
Forum.Gomoku.pl Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente |
 |
Polskie Stowarzyszenie Gomoku, Renju i Pente - Jubileusz 10-lecia PSGRiP
maestro - 2014-01-19, 21:27 Temat postu: Jubileusz 10-lecia PSGRiP W tym roku przypada równa, dziesiąta rocznica powstania Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente, dlatego warto byłoby ją w jakiś ciekawy i przyjemny sposób uczcić. Podczas ostatniego PZ myśleliśmy w gronie obradujących nad formą i miejscem, gdzie oraz w jakich celach moglibyśmy się spotkać. Padło kilka wstępnych propozycji, jeśli chodzi o miejscowości to m.in. Warszawa, Łódź, Toruń, Lublin, Płock, natomiast w zakresie aktywności myśleliśmy nad turniejami w bardziej rekreacyjnej formie (we wszystkie 3 gry), spędzeniem czasu nad jeziorem, grillem. Termin jest dość odległy, ponieważ w grę wchodzi właściwie tylko późna wiosna/początek lata, tym niemniej warto już teraz podyskutować, w jaki sposób ma być zorganizowany nasz jubileusz. Dlatego otwieram dyskusję i zachęcam wszystkich zainteresowanych do wypowiadania się czego oczekujecie oraz jakie macie własne pomysły.
angst - 2014-01-20, 00:35
Mam nadzieję, że Prezes nie będzie miał mi za złe, że przeniosłem ten temat do działu PSGRiP oraz nadałem rangę Ważnego Ogłoszenia Niemniej jednak uważam, że jest okazja do świętowania, bo raz było lepiej, a raz gorzej, ale jesteśmy, działamy i się (jak na razie ) nie poddajemy A czy obchodzenie jubileuszu przyjmie formę turnieju? Pewnie tak, ale o tym zadecydujemy między innymi na bazie Waszych wypowiedzi w tym temacie, na które bardzo liczę
Wydaje mi się również, że nasza okrągła rocznica to dobra okazja do wspomnień, a może też różnego rodzaju podsumowań. Potencjalny turniej w okresie (około)wakacyjnym to dla mnie pewnego rodzaju wisienka na torcie, natomiast marzy mi się, aby ten rok był na swój sposób wyjątkowy. Dlatego zachęcam wszystkich członków Stowarzyszenia (aktualnych, jak i byłych) oraz inne osoby, które są związane w jakiś sposób z naszymi grami, do wypowiedzi w tym temacie - jak Waszym zdaniem moglibyśmy uczcić nasz jubileusz? Co oprócz turnieju i jak taki turniej miałby wyglądać? Jakiego rodzaju innej aktywności byście się spodziewali, czy macie jakieś ciekawe propozycje?
Zwykle przy tego typu okazjach prowadzone są różne plebiscyty - może tak np. zorganizować wybory wydarzenia (np. MMP2005, mecz z Czechami w Cieszynie, tytuł mistrzowski Arcziego?) albo postaci / forumowicza tego 10-lecia? Może jakiś dodatkowy cykl jubileuszowy on-line? A może jeszcze inne aktywności? I jakie macie konkretnie pomysły na turniej jubileuszowy - bardziej zabawa, czy gra? Jeden duży turniej, czy kilka mniejszych, ale we wszystkie nasze gry? Miejsce bardziej sprzyjające zabawie, czy raczej skupieniu? Centrum miasta, czy może agroturystyka?
Na te zadane powyżej, ale i inne pytania, chciałbym zobaczyć odpowiedzi w tym temacie Liczę, że nie tylko aktualni stali bywalcy (których niestety jest mało), ale i dawni forumowicze będą się dzielić swoimi spostrzeżeniami. Ułatwcie nam sprawę, bo ciężar decyzyjny oczywiście spocznie ostatecznie na Zarządzie
Nigdy nie zapomnę słów Miłosza (100pera), kiedy wraz z Andrzejem (Zakonem) doprowadziliśmy do spotkania w Łodzi. Powiedział w przybliżeniu, że cieszy się z tej okazji, bo myślał o tym od jakiegoś czasu, żeby coś zorganizować coś więcej, na poważnie i to może być właśnie ten brakujący impuls. A za parę miesięcy mieliśmy zarejestrowane Stowarzyszenie. To już 10 lat!
Pozdrawiam
Angst
templar - 2014-01-20, 09:57
Hej, dostałem powiadomienie na mejla, to pomyślałem, że z takiej okazji warto wejść i coś napisać.
Moja przygoda ze stowarzyszeniem zaczęła się gdzieś w 2006. To Johanka wyciągnęła mnie pierwszy raz na turniej i tak mi się spodobało, że postanowiłem wziąć większy udział. Dzięki stowarzyszeniu poznałem wielu ciekawych ludzi i spędziłem mile czas na wyjazdach. I za to jestem naprawdę wdzięczny.
Poddawałem mocno krytyce wiele decyzji podejmowanych zarówno przez zarząd(y) jak i administratorów/moderatorów. Teraz z perspektywy myślę, że może zbyt agresywnie do tego podchodziłem. Nie to, żebym zmienił zdanie, ale forma też się liczy. Z czasem chyba człowiek łagodnieje, przynajmniej ja.
Mam nadzieję, że od tamtego czasu w stowarzyszeniu się poprawiło - szczerze nie śledziłem ani stowarzyszenia ani forum. Jakieś tam skrawki informacji dochodziły do mnie od Magdy, ale tego też nie było wiele. Aczkolwiek intuicja mi podpowiada, że różowo nie jest - obym się mylił.
Jeśli byłby zorganizowany jakiś turniej/spotkanie i organizatorzy nie mieliby nic przeciwko to chętnie bym wpadł ( przy założeniu, że termin będzie sprzyjał ). Aktualnie mieszkam w Wawie, więc naturalnie Wawa mi odpowiada najbardziej, ale jestem otwarty też i na inne propozycje.
Pozdrawiam
templar
P.S. Widzę, że nadal jestem członkiem stowarzyszenia, przynajmniej według forum, hehe.
angst - 2014-01-20, 11:24
Cieszę się, że mój mail odniósł skutek i to tak szybko
Ponadto powyższa wypowiedź przypomniała mi, iż nie napomknąłem o jednej jeszcze ważnej kwestii - piszcie proszę również o tym, czym dla Was było, jest i myślicie że będzie w przyszłości nasze Stowarzyszenie. Jakie są Wasze oczekiwania, co sugerujecie zmienić i co może wpłynąć na Wasze większe zaangażowanie w sprawy PSGRiP?
Różowo pewnie nie jest, ale ja widzę zmiany na lepsze, o czym pewnie można będzie przeczytać wkrótce, chociaż raczej w innych tematach. Liczę, że Użytkownicy Forum również sami zaczną dostrzegać różnice.
Pozdrawiam
Angst
P.S. Kwestia składek i przynależności do Stowarzyszenia została już praktycznie uregulowana (można znaleźć bieżące informacje w dziale dla Członków PSGRiP). Natomiast pozostał najmniej przyjemny element tego zadania, a mianowicie skreślanie poszczególnych osób z listy członków Stworzyszenia
Ece - 2014-01-21, 00:01
Myślę, że warto coś zorganizować i nie tylko dać temat dla aktualnych członków, ale dla wszystkich, którzy na przestrzeni tych 10 lat mieli swój wkład w Stowarzyszenie.
W skrócie, to ja bym chciał w Warszawie, lub okolicach. Agroturystyka mi pasuje, chciałbym się pojawić, ale w moim przypadku istotne są połączenia lotnicze.
10 lat... A jak mi się miło wspomina jeszcze czasy forum misioo
alicecooper - 2014-01-22, 12:50
Ja myślałem o Zalewie zegrzyńskim koło Warszawy (jest dojazd koleją)
woda, ładna okolica, ośrodki, miejsca na ognisko itd itp
adik - 2014-02-10, 05:36
Chociaż życie prowadzę już bardzo z dala od gomoku, a większość ostatnich zlotów/turniejów nie budziła we mnie zainteresowania (głównie ze względu na fakt, że prawie nikogo na liście zapisanych nie znałem), to takiego jubileuszu - z przyczyn czysto sentymentalnych - raczej nie odpuszczę. Jeśli dodatkowo przyjazd zadeklarują ludzie z 'moich czasów' (nigdy nie sądziłem, że kiedyś będę spoglądał na tę grę z takiej perspektywy - to w sumie dość urocze), to tym chętniej się pojawię, napiję piwa i takie tam.
Proszę mój przyjazd traktować w kategoriach niezwykłej atrakcji, inaczej się - jak za starych, dobrych czasów - obrażę.
***
Plany na Majówkę już mam, w wakacje - o ile nie skorzystam z ostatniej okazji (tak, za parę miesięcy będę magistrem! [podwójnym nawet]) na zabawę w Work&Travel - pewnie każdy termin będzie mi pasował. Tym bardziej, że na 99% przeniosę się do Warszawy.
termin - 2014-02-10, 14:48
Sporo czasu minęło, skoro możesz już piwo pić
arczi - 2014-02-10, 16:07
Może już pić, ale ktoś będzie musiał mu kupić
jeżeli spotkanie dojdzie do skutku to też chętnie się na nim pojawię.
wicherek - 2014-04-23, 15:45
adik napisał/a: | [... napiję piwa i takie tam...]
|
Pierwsze co mi na myśl przyszło po przeczytaniu to "jaki ja już jestem staaaary: "
zukole - 2014-04-29, 04:19
Cytat: | Miłosz:
INFORMACJE DOTYCZĄCE SPOTKANIA:Zgodnie z wcześniejszymi informacjami spotykamy się w Łodzi, w sobotę 24 kwietnia, o godz. 10:00. | Cytat: | 100per:
Witam,jak już wiecie w sobotę odbyło się spotkanie założycielskie POLSKIEJ FEDERACJI GOMOKU, RENJU I PENTE. Stawili się na nim:z Torunia: Marta (Johanka), z Warszawy: Maciek (Bmac), Marek (AliceCooper), Maciek (Utratos), Jurek (Ece) i Kamil (Kashon), z Katowic: Darek (Dragon) z żoną Gosią, z Krakowa: Kacper (Dein), z Poznania: Marcin (Termin) i Jacek (Jacol), z Płocka: Piotrek (Angst), z Kutna: Mariusz (Woody), z Łodzi: Andrzej (Zakon), Janek (Boreasmun), Piotrek (Sexista) i ja (Miłosz - 100per) z żoną Agatą (Slonko) |
Minęło 10 lat od spotkania założycielskiego
angst - 2014-05-01, 20:07
Możnaby napisać, że szybko minęło, ale w sumie nie mam takiego odczucia. Dużo się w międzyczasie wydarzyło, a z wymienionych powyżej osób (18) nadal aktywne są w zasadzie trzy: Alice, Dein i ja. I chyba jest to w pewnym sensie największa porażka Stowarzyszenia, a jednocześnie być może potwierdzenie trudnej do zaakceptowania prawdy, że ludzie przychodzą i odchodzą.
Z drugiej strony sukcesem jest też w pewnym sensie sam fakt, że nadal, lepiej lub gorzej, ale jednak funkcjonujemy.
Mam nadzieję, że zgodnie z założeniami uda się chociaż delikatnie uczcić to 10-lecie. No i pozostaje wierzyć, iż nowe osoby pomogą nadać sprawom odpowiedni bieg, a kolejne rocznice będzie można okrasić bardziej optymistycznym komentarzem.
Niezależnie od wszystkiego, gratulacje i podziękowania dla Założycieli! Sądzę, że aktualnie nikomu by się już nie chciało przechodzić podobnej drogi, żeby sformalizować jakoś zasady realizowania się w swoim hobby.
Pozdrawiam
Angst
|
|