|
Forum.Gomoku.pl Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente |
 |
Gomoku - Kto obecnie najlepszy?
Ankst - 2009-07-08, 07:23 Temat postu: Kto obecnie najlepszy? Po długim zastanowieniu stwierdzawm iz ww. temat jest bardzo dobry na dywagacje, składajcie prosze swoje propozycje co do czasu w zaleznosci od umiejetnosci; zdaje sobie sprawe że to łatwe nie jest, jednak bardzo wazne chyba nie tylko dla mnie.
Kto najlepszy z rosjan , niemcow, słowaków..
ermijo - 2009-07-08, 10:22
ojoj chyba rzeczywiście jeszcze się nie obudziłem, bo byłem pewien, że to ANGST jest autorem tego postu, ale coś mi nie pasowało. ("rosjan, niemcow, słowaków") .
Od tego są zawody, żeby wyłonić najlepszego gracza - już niedługo pewnie się dowiemy. Mógłbyś jeszcze np. sprecyzować, czy chodziło Ci o grę na żywo czy przez internet ?
Gomoku, to gra, gdzie jest grupa najlepszych - a o bycie tym "numerem 1." decydują często czynniki nie związane stricte z umiejętnościami nabytymi na kurniku. Choć w gomoku, POSIADANIE szczęścia, nie jest czymś specjalnie przydatnym aby osiągać wyniki (punkty na kurniku, zadowolenie z gry). Można za to mieć pecha, trefną myszkę.
Mnie zastanawia taka rzecz: kto ma łatwiej - otwierający czy wybierający kolor(lub dostawiający w swap2) ? W siatkówce czy w tenisie mamy podobnie - serwisy.
Ja wolę odbierać taki serwis niż serwować. A Wy ?
crosslet - 2009-07-08, 10:39
Jeśli chodzi o "rosjan" to zdecydowanie tregra, "niemców" to jestem pewny że zazgol a "słowaków" to z pewnością 0044
Z tym kto ma łatwiej zawsze się nad tym zastanawiałem i wydaje mi się, że jednak mimo wszystko ten, co stawia kamienie ma gorzej, ponieważ przeciwnik może wybrać kolor, który ma przewagę, oczywiście trzeba najpierw mieć odpowiednie umiejętności. Bo z reguły przewagę ma ten kto stawia kamienie bo druga osoba może nie znać opena itp ale ja uważam i tak że wybierający kolor ma przewagę.
lukasz20rts - 2009-07-08, 11:07
ermijo napisał/a: | Mnie zastanawia taka rzecz: kto ma łatwiej - otwierający czy wybierający kolor(lub dostawiający w swap2) ? W siatkówce czy w tenisie mamy podobnie - serwisy.
Ja wolę odbierać taki serwis niż serwować. A Wy ? |
A chciałbyś Ermijo odbierać serwis Ivo Karlovicia?
crosslet napisał/a: | Jeśli chodzi o "rosjan" to zdecydowanie tregra, "niemców" to jestem pewny że zazgol a "słowaków" to z pewnością 0044 |
Popieram w 100%, to najlepsi gracze Ja nawet nie próbuje się z takimi mierzyć
ermijo - 2009-07-08, 12:44
Ankst, no właśnie ! Ty jesteś mocnym graczem, ale masz jedną wadę - chyba za dużo grasz
Łukasz, ostatnio odbierałem serwisy Vince i też nie dawałem rady
vince - 2009-07-08, 17:09
Ja serwuję wyłącznie w jedno miejsce, więc aż tak trudno odebrać nie jest:-)
W grze ograniczonej jakimś limitem czasowym, to stawiający open według mnie ma przewagę. Natomiast przy dużym limicie czasowym, "kumaty" gracz powinien znaleźć choćby minimalna nierówność w openie, wybrać lepszy kolor i postawić silny ruch.
Dobrym przykładem są popularne jeszcze niedawno schematy, które okazywały się skuteczne nawet na 5-10 minut. Ale jakbyś miał chwilę więcej czasu, przemyślał trochę więcej kombinacji, prawdopodobnie wybrałbyś wygrywający kolor.
Ankst - 2009-07-08, 19:01
Moze i za duzo gram i w we wiekszosci bez sensu, chodzilo mi glownie o czolowke swaiatowa, nie jednego,
Ankst - 2009-07-08, 19:03
I jeszcze jedno zazgol i ja to nie ja.!
ermijo - 2009-07-08, 19:39
Ankst - wielokrotnie kontaktowałeś się ze mną na temat "kto jest lepszy do drugiego". Odniosłem wtedy wrażenie, że ciężko o bardziej obeznaną osobę w tym temacie niż Ty:)
A czołówka - www.euroliga.cz, trochę poszperać w statystykach pooglądać partie i wszystko powinno być jasne (lub jaśniejsze).
zukole - 2009-07-08, 19:42
http://www.euroleague.cz/ jak już.
Ankst - 2009-07-08, 19:50
Ale w el nie gra sie na 1 min sw2 , wiec jak tu miec punkt odniesienia.
Tak apropo posiada ktos motor sportowy?
truskawek - 2009-07-08, 20:30
Cytat: | Ale w el nie gra sie na 1 min sw2 , wiec jak tu miec punkt odniesienia. |
cytat roku?
ermijo - 2009-07-08, 20:41
czasem się zastanawiam czy to aby nie roy :DDDD
truskawek - 2009-07-08, 20:46
"pamiętajcie o pinezkach" i te sprawy:P
angst - 2009-07-08, 22:36
Najlepszy, od kiedy Zakon rzadko grywa, jest chyba Attila Bardzo silni są Rosjanie.
Już dawno pisałem, że idealny gracz gomoku nigdy nie przegra openu swojego rywala w swap2. Idealnego gracza gomoku nie ma i pewnie nigdy nie będzie...
Zawsze natomiast śmieszyło mnie, że niektórym osobom gomoku się znudziło (w domyśle, że grają już tak dobrze albo wszystko wiedzą o tej grze, itp., a nie oczywiście prawdziwe znudzenie)
Generalnie rację ma Vince - przy ograniczonym czasie lepiej grać swój open, przy braku limitu prawdopodobnie korzystniejszy jest open przeciwnika (chociaż są takie, gdzie naprawdę ciężko znać wszystkie warianty bez naprawdę głębokich analiz).
Pozdrawiam
Angst
ermijo - 2009-07-09, 09:26
A jeśli by tak brać pod uwagę liczbę ruchów w partii przy ustalaniu rankingu po danej grze ?
Np. osoba, która wygra z przeciwnikiem w 20 ruchach otrzymywała by więcej PUNKTÓW niż gdyby wygrała z nim w 105 RUCHACH. Czyli taki bonus zachęcający do optymalnej gry, do ryzyka, do ciekawszej strategii.
truskawek - 2009-07-09, 16:38
Cytat: | Czyli taki bonus zachęcający do optymalnej gry, do ryzyka, do ciekawszej strategii |
...ale też więcej można stracić... jak ktoś nie lkubi ryzykować i gra zachowawczo, taka zmiana nic nie zmieni.
crosslet - 2009-07-09, 17:55
wtedy za nabijanie dostawałoby się więcej pktów też
|
|