Waffen_SS - 2004-04-29, 20:22 Temat postu: zapytanie mam pytanie czemu glowny nacisk reprezentacji kladziecie na Gomoku przeciez ta gra jest rozwiazana od 1994 roku. Czemu jak sie wlazi na kurnik to nikogo nie ma na renju ? skoro renju to gra sportowa a gomoku nie? czemu nie robicie reprezentacji w renju bo gomoku to zabawa a Renju to juz mozna pomyslec o czym powazniejszym. Sa w gomoku reprezentacje prucz pseudo reprezentacji czech ( ktorej nigdy nie bylo bo to tylko wymysly) wiec w takim razie po co reprezentacja? i czemu nikt nie gra w renju Chaosu - 2004-04-29, 20:31 Wszyscy się boją samsaa'y Viraga i hexagoona : D Poza tym polacy są leniwi i nie chce im się tyle myśleć, prawdziwych zapaleńców jest niewiele. adik - 2004-04-29, 21:34 Zakon, Utratos - z Polski chyba tylko oni jakoś tam potrafią grać. Poza tym Japończycy, i pojedyńczy gracze, typu Tunnet, Alan, itd... Virag jest w to taki dobry ? Pozdrawiam, Adik. martin1234 - 2004-04-29, 22:11 Ja z chęcią przeniósłbym się na bardziej profesionalną grę (nie twierdze że gomoku ejst złe). Problem w tym, że rzeczywiście mało osób gra w renju. Ja myślę, gdyby np. członkowie federacji i nie tylko chcieli zareklamować jakoś to na pewno zaczęłoby więcej osób grać. Możnaby np. wejść w kilka osób, tak żeby było koło 15-20 i pisać na ogólnym w gomoku, że jest tłok, że można pograć, są przeciwnicy itd. Podobnie jest z pente. Nawet wielki Utratos wspierany przez kilku fanów tej gry nic nie zrobi... Tramwaj - 2004-04-30, 00:11 To może ustalimy że każdy podczas gry w Gomoku będzie siedzieć (choćby siedzieć i robić za statystę  ) na kanale Renju - będzie więcej osób, to i więcej będzie wchodzić.
Waffen_SS - 2004-04-30, 10:02 to nic nie da bo zeby zobaczyc ile jest osob trzeba nacisnac zakladke Renju wiec nawet jak bedzie 50 to ludze nie beda wlazic bo nie beda wiedzieli powinno na zakladce pisac kolo Renju | GOMOKU (50) | | RENJU (50) | | PENTE (50) | Ece - 2004-04-30, 11:15 Po pierwsze wszyscy bardziej lubimy Gomoku. Moze kiedys przejdziemy na Renju, ale chocby jesli chodzi o propagowanie wsrod ludzi tych gier, to kazdy woli prostote i wybiera Gomoku- na kurniku wiele osob gra jeszcze niepro. Z czasem jak bede chetni, to moze powstanie reprezentacja Renju, a nie ma sensu, ani takiej mozliwosci nikogo do tego zmuszac. Co do rozwiazania gry, to dlatego powstalo pro, teraz grane long pro no i swap. utratos - 2004-04-30, 12:22 Dwie sprawy. Po pierwsze w renju najlepsi graja na gamblerze. Po drugie mowi sie tylko o 4 otwarciach w ktorych sa wyrownane sznase obu kolorow. Od dawna mowi sie o reformie renju zmiany zasad tak zeby tych otwarc bylo wiecej. Niestety potrzebna jest do tego barrdzo tega glowa i ....zgoda rifu. W zasadzie kazdy moze sprobowac wymyslec nowe zasady dajace wiecej mozliwosci wyrownanej gry. Jesli sie interesujecie renju to do dziela:) Tramwaj - 2004-04-30, 13:46 Przed chwilą sprawdziłęm jedną rzecz - a mianowicie na kanale gomoku rzucilem pytanie: "kto chce sie pouczyc w renju grac?". Teraz otwarte są 2 stoły w Renju, do tego jeszcze co chwile ktos przychodzi (tylko ze stoly zajete wiec zwykle odchodzi zaraz). Tak więc jest jednak możliwe doprowadzenie do stanu gdzie trochę ludzi grać będzie...
angst - 2004-05-01, 02:55
A tak naprawdę w Kurniku cała czołówka praktycznie gra tylko Zuisei
mattmiller - 2004-05-01, 19:47 a ja powiem ze gram bardzo zadko w RENJU bo dla mnie to troszke nudna gra.Moze by była ciekawsza jakbym sie nauczyl w nią grac? Tramwaj - 2004-05-04, 01:03 Hmm.. Mattmiller.. Na pewno by była ciekawsza jakbyś się nauczył
Jest to przecież Gomoku tylko że ma bardziej urozmaicony początek, no i to co jest chyba istotą Renju: faule. Które nadają tej grze zupełnie nowe aspekty - umiejętne wykorzystanie fauli przez Białe a unikanie ich przez Czarne... Ogólnie więc Renju ma więc znacznie większy potencjał niż Gomoku.. No tylko właśnie - trzeba się jeszcze nauczyć... 
adik - 2004-05-05, 18:35 I trzeba jeszcze lubić, co wydaje się trudne, bo jak tu lubić grę, w którą pykają tysiące zapaleńców, znający na pamięć wszystkie otwarcia, których niczym się nie da załamać. Nie wiem jak inni, ale dla mnie celem czegoś za co się zabieram, jest to, aby to coś było dobre, najlepsze. Takie chore ambicje. W Renju nie gram, bo jak sobie patrzę na te zdjęcia tych Japońców z wadą wzroku +4, którzy swoje zdjęcia robią tylko w retro, bo mają takiego daltona, że mylą pory roku, to ja naprawdę dziękuje. Pozdrawiam, Adik. mattmiller - 2004-05-05, 18:57 mów co chcesz ale Japonczycy i Chinczycy moim zdaniem grają lepiej od nas np: taki chinastar.Ale to wszystko dlatego bo jak sie nie myle to Gomoku i Renju powstały w tamtych rejonach.Oni to lepiej opanowali bo w to dłużej grają . Nie poddawajmy sie i zniszczmy tych Azjatów.Niech nie myslą ze są niepokonani!!!!! konrad - 2004-05-19, 17:13 pente jest troche malo znane w europie  . Jayhawkslover ( amerykanin) gra w pente o 1978 roku, kidy nam sie cos takiego jeszcze nie snilo
adik - 2004-05-19, 19:55
Czy ten jayhawkslover osiąga jakieś niewyobrażalne sukcesy?
Tunnet Taimla - Estonia - Europa - pokonał Azjatów na MŚ w Renju, chociaż mistrz Minuta twierdzi, że się podkładali. Alan Pelikan - Czechy - Europa - sądzę, że nie ma innego tak dobrze grającego w Gomoku. W SWAP jest nie do pokonania. Można wygrać raz na 10 meczy. Pozdrawiam, Adik. s3v3n - 2004-05-19, 20:04 ja nie wiem, czy azjaci sie podkladali, ale na pewno nie tunnet jest najlepszy w renju, ani na swiecie ani w europie (meritee i nakamura sa de best:) z drugiej strony jak sie tak sugerujesz tymi mistrzostwami swiata to powiedz mi, czy widziales tam wyniki jokinga? tak z ciekawosci- czy ktos z nim gral face2face w realu?:)) adik - 2004-05-19, 22:08 Widziałem wyniki Jokinga. W Renju wówczas, jak i teraz, nie gra wyśmienicie. W MŚ był chyba 28, zresztą tu masz wyniki turnieju B, poszukaj Alana Pelikana. Alan jest tutaj, podczas Turnieju w Vadstenie (MŚ w Renju). Jak chcesz jeszcze fotki, to zaglądaj tutaj. Pozdrawiam, Adik. Tramwaj - 2004-05-19, 23:15 S3v3n: trzeba tu zauważyć ze Ando Meritee jest także Estończykiem (to na potwierdzenie tezy Adika:) ). Taimla to uczeń Ando.. (Meritee przestał grać pro zresztą by poświęcić się nauce innych - jak widać mu to wychodzi;) ) Meritee wygrał nawet mecz z Nakamurą z okazji 100-lecia w sumie to nawet nie pamiętam czego  (3.5 - 2.5 - chociaż może byłoby 3:3 gdyby nie potrzeby fizjologiczne Nakamury ) i był wyżej w rankingach od niego jak grał..
No ale cóż Adiku.. Prawda jest jednak obawiam się taka że po prostu najlepsi w "Kółko i Krzyżyk" grają w Renju - jest najbardziej profesjonalne.. No i chyba trzeba uznać wyższość najlepszych w to nad Alanem(Jokingiem).. Ece - 2004-05-19, 23:31 W tym turnieju Renju co dziwne (a moze i nie), autickocz (Ales Rybka) byl kilka miejsc wyzej od jokinga. Joking jest swietny w Gomoku i przy tym zostanmy. 100per - 2004-05-21, 08:42 Na następnej takiej liście muszą być polskie nazwiska (pisałem juz zresztą o tym jako o jednym z celów federacji)
Adik, możesz wyszukać informacje o nadchodzących MŚ w Renju? (albo może ktoś juz to wie?) Będziemy to musieli uwzględnić w naszych planach... adik - 2004-05-21, 10:46 Na Renju.NU, są wszelkie informacje o najbliższych wydarzeniach związanych z Renju, czasem też w Gomoku. Niebawem odbędą się 5 Drużynowe MŚ w Renju, w Tyumen, a także dodatkowo Otwarty Turniej w Gomoku. Więcej informacji znajdziecie tutaj. Pozdrawiam, Adik. 100per - 2004-05-21, 13:19 Adik, dzięki, ale generalnie to wiem, gdzie szukać informacji związanych z renju. Chodzi o to że nie za bardzo mam czas zająć się tym osobiście. Chodzi mi o indywidualne MŚ (takie jak te z 2003 roku do których dałeś link) - prawdopodobnie odbęda się w 2005... Dasz radę to ustalić? boreasmun - 2004-05-29, 11:12
Jesteśmy Polakami!!!! Te mistrzostwa sa ludzie w Tjumeniu za Uralem. Cyrylicy niestety nie umiem zapisać,żeby była dokadna transkrypcja, ale nie dajmy się opanować europejczykom, którzy nie wiedzą jak się czyta literę "j" albo "ń". Pozdrawiam Boreas Mun(nie Moon) Ece - 2004-05-29, 12:05
boreasmun - 2004-05-29, 19:23 Juz poprawiłem, żeby nie było, że nie dotyczy tematu.
Ece - 2004-05-29, 22:40
Turniej za Uralem, piszesz ze jestesmy Polakami i cos o Europejczykach... O so chozi ? boreasmun - 2004-05-29, 23:19 Turniej za Uralem, a nie Ural Mnts. i w Rosji a nie in Russia, więc dlaczego w Tyumen, a nie w Tjumeniu?? Może rzeczywiście drobiazg, ale chodzi mi oto, że gdyby ten turniej był np. w Moskwie to Adik by za www.renju.nu napisał, że turniej jest w Moskow A nasz warszawski jest pewnie w Warsaw 
Pozdrawiam Janek from Lodz adik - 2004-05-30, 00:04 Lol.. w tej niesamowicie skomplikowanej i cholernie ważnej dla dalszego losu Federacji, a także Rzeczpospolitej Polskiej, sprawie pojawia się jeden budzący moje oburzenie i frustrację aspekt... mianowicie: Czy pan "Jan from Zaglowka" ma coś ważnego do zakomunikowania, poza tym, że się piszę Tjumeniu, a nie Tyumen, bo Ruskim podwędziliśmy z analfabetu "j" i "ń"? Tak się dziwnie złożyło, że czytając tego posta, zadawałem sobie jedno pytanie, które teraz zadam jako łamigłówkę..." Podam pierwsze litery dla ułatwienia... O C. M. K.... Ch....? Jestem pewien, że równie dużo to wniesie do dyskusji... Cytując prof. MJodka KubusJa Puchatka - "Palce lizać..." Poza tym w stylu MacieJa KuroŃa pomacam się po brzuszku z rozkoszy... Właściwie, tak sobie przeczytałem co napisałem, sądzę, ze Ece pobije rekord jeśli chodzi o szybkość zastanowienia się nad usunięciem, czytając do tego fragmentu.. Ale niech się chłopak pogładzi po włoskach i powie "klops!", bo Adik zacznie mówić na temat, bo krótkiej konwersacji spowodowanej niesamowitym zachwytem i afirmacją wiedzy "Janek from Zaglowka" nt. Rosji. Pojawia się ostatnie pytanie nie na temat: "Czy >Janek from Zaglowka" ma już obrany kierunek studiów? Jeśli nie, zachęcam do studiowania tradycji, kultur i zachowań przy stole podczas niedzielnej kolacji Rosjan, bo to niewątpliwie zmienia życie..." I znowu małe podsumowanie... tak sobie to przeczytałem, doszedłem do wniosku, że to było strasznie wredne, ale i tak wydaje mi się, że "Janek Bols" się nie obrazi, bo wie co robią dzieci o 00.00... Ja akurat siedzę przy komputerze, ale jestem zaspany i nie mam humoru, bo nasz teatrzyk na ATA zdobył tylko wyróżnienie, co powoduje, że moje nerwy są mocno nadszarpnięte. Teraz na temat... Dlaczego jest on napisany tak : "zapytanie", a nie tak: "Zapytanie" ? To wielki błąd i problem natury politycznej. Nie boicie się, że jeśli kiedyś któreś z nas zamiesza się w politykę, może dojść do tego, że przy sprawdzaniu dysku, ktoś dostrzeże plik Cookies z tego forum.. zajrzy... przejrzy tematy.. jaki się będzie wyróżniał? Ten z małej litery... oczywiste jest, że jeśli będzie "zapytanie", to każdy będzie wiedział, kto kogo pytał... Ta da da dam... Co ja bredzę? Nie no, skończę już, bo nie wiem co piszę. Ehhdrawiam, Adik. boreasmun - 2004-05-30, 00:14 Też siedze przy kompie o północy
Zamierzam studiowac geografię więc stąd wynika moje czepiactwo do nazw georaficznych
Mam nadzieję, że nikt jakoś super powaznie nie podszedł do tej dyskusji i rzeczywiście trochę za duzo postów juz tu poszło. Polacy nie gęsi i swój język mają Adiku from Twiggy Village, albo from Vitckohvoh. Pozdrawiam Boreas Mun |
