|
Forum.Gomoku.pl Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente |
 |
Gomoku - Jak daleko mozna zajśc bez otwac?
Piorun - 2006-11-03, 18:20 Temat postu: Jak daleko mozna zajśc bez otwac? W gomoku zaczolem grac niedawno mam na koncie jakies 600 partii
Zauwazyłem że bardzo duzo graczy zaczyna rozkładanie pionków, (szczegulnie kiedy kładą kamien jako pierwsi ) w ten sam sposób według kilku schematów.
Nie znam i nie oprawcowałem żadnego sposobu na rozpoczecie gry, ale z doswiadczenia wiem ze jest to skuteczne poniewaz znacznie skraca lub nawet eliminuje myslenie na początku i inicjuje "pamieciówke".
Pozatym nawet gdy widziałem dany schemat bardzo wiele razy czesto daje sie na niego "złapac" bo nie opracowałem KONTR-SCHEMATÓW tylko gram dynamicznie, bardziej kreatywnie, ale taki rodzaj rozgrywki wymaga bardzo duzo czasu na wypracowanie i wymyslenie ruchów i schematów w czasie gry.
Nie jestem doswiadczonym graczem, ale moze własnie na tym polega gra w gomoku, ze opracowuje sie schematy i gra siewedług otwarcie/kontr-schemat, a ten co nie opracował kontschematów lub skąds ich nie sciągnoł nie ma wiekszych szans w 5 minutowej grze lub po prostu ma znacznie mniejsze szanse.
Jak to jest?
z góry dzieki z odpowiedzi
soul_reaper - 2006-11-03, 18:51
Odpowiedz brzmi - im wiekszy czas tym dalej mozna zajsc bez otwarc. Na krotsze czasy schemat (czasem nawet niezbyt wyrafinowany) daje spora przewage.
Tak przy okazji to zauwaze, ze nawet grajac standard (a wiec sw czarnych) mozna bez wiekszych problemow zrobic 2000. Wiekszosc graczy, niekiedy nawet tych 'dobrych' nie potrafi wykorzystac przewagi czarnych
wicherek - 2006-11-03, 20:55 Temat postu: Re: Jak daleko mozna zajśc bez otwac?
Piorun napisał/a: | W gomoku zaczolem grac niedawno mam na koncie jakies 600 partii |
Piorun napisał/a: | [...]ale z doswiadczenia wiem ze jest to skuteczne poniewaz znacznie skraca lub nawet eliminuje myslenie na początku i inicjuje "pamieciówke". |
Ja mam ponad 14k partii, i nadal nie znam zadnego schematu, gram gdzie mi pasuje poprostu, rowniez znam wielu graczy klasowych, ktorzy graja poprostu otwarcia dajacym szanse obu graczom bez przewagi jednej ze stron, czy koniecznosci znajomosci schematu, a na reszte jest sposob zmiany ustawien stolu na swap2 i popsucia dziwnego rozrzucenia kamieni dwoma swoimi, co chyba zalatwia problem.
ermijo - 2006-11-04, 17:05
Trudno wymyśleć jakiś zaskakujący schemat. Ale ostatnio przegralem 2 razy schemat, który powinienem juz znac - schemat marcina133 z turnieju w Krakowie.
Nie warto grac banalnych schematow na dlugie czasy, na krótkie 1,2 min swap mozna porownac przewage do standardu, która jak wspomnial Soul, nie kazdy potrafi pod naporem szybko uplywajacego czasu - wykorzystac:)
|
|